Wpis z mikrobloga

#szpital #zwiazki #niebieskiepaski #rozowepaski
Krótko: jakiego zachowania oczekiwałybyście od partnera gdybyście trafiły do szpitala?
Moja sytuacja: od środy leżę w szpitalu, trafiałam tu nagle z podejrzeniem zapalenia wyrostka, to nie to, trwa diagnostyka xD mogę przyjmować odwiedziny i wychodzić na teren szpitala, generalnie czuję się już normalnie. Jestem w związku od 4 lat, od 3 mieszkamy razem. Mamy przegadane bardzo ważne tematy życiowe - dzieci, ślub, podejście do pieniędzy, podróży - wszystko pasuje. Średnio raz w miesiącu kupuje mi kwiaty, dużo się przytulamy, mówi do mnie słodkimi określeniami, w nocy tuli mocno.
Zawiózł mnie na SOR, czekał ze mną 3 godziny ale widziałam że się męczy, to powiedziałam żeby jechał do domu, dam mu znać co ze mną. Przyjęli mnie do szpitala. Odwiedza mnie co drugi dzień na 30-40 min dziennie, przywozi jedzenie, owoce (nawet jak nie proszę), pyta jak się czuję na messengerze.
I szczerze, uważam że to za mało. Był w Lidlu, mógł wziąć te głupie róże za 12 zł dla mnie, wie że uwielbiam dostawać kwiaty, bo wielokrotnie mu to mówiłam. Mógłby przyjeżdżać do mnie codziennie na godzinę, w weekend posiedzieć ze dwie. Jestem sama w sali, moglibyśmy się przejść na spacer dookoła szpitala.
Ja bym przyjeżdżała jeśli by chciał. On wie, że chciałabym żeby był częściej i na dłużej.
Nie czuję się traktowana przez niego jak księżniczka, jestem bardzo wartościową kobietą, ładną, wykształconą, o dużym poczuciu humoru i inteligencji emocjonalnej. Nie strzelam fochów, tylko tłumaczę na spokojnie, nie odmówiłam nigdy seksu, bo kocham seks. Zastanawiam się, czy nie zasługuję na kogoś lepszego, kto będzie mnie traktował tak jak na to zasługuję.
  • 10
  • Odpowiedz
@Haerbin: zawsze jak czytam takie wpisy to aż dostaję chwilowej ulgi że nie jestem w związku. #!$%@?, chłop z tego co piszesz daje z siebie dużo w relacji, widać że mu zależy, no ale #!$%@?. Różowa oczywiście zawsze znajdzie coś co nie jest robione idealnie według jej upodobań, #!$%@? się i będzie już myśleć o tym, że zasługuje na kogoś lepszego. Nosz ja #!$%@?, weź z nim siądź i porozmawiaj,
  • Odpowiedz
@Haerbin a skad on wie czego oczekujesz? Powiedziałaś mu ze chcesz by w sobotę przyjechał na 2 godziny i pospacerował z Tobą? Powiedziałaś mu ze w tygodniu chcesz by przyjechał na dłużej np. 1 h. Może kwiatów Ci nie przywozi bo myśli ze do szpitala nie powinno się takich rzeczy kupować bo nie masz tam wazaonu czy odpowiedniej szafki by te kwiaty tam stały i nie przeszkadzały. Zawsze gdy sytuacja jest
  • Odpowiedz
Zastanawiam się, czy nie zasługuję na kogoś lepszego, kto będzie mnie traktował tak jak na to zasługuję.


@Haerbin: Pytanie jedno, ale zasadnicze.

Przemyslałaś to wszystko sama, czy napomknęłaś (przez telefon lub jakkolwiek) mamie/siostrze/koleżance, że jesteś w szpitalu i tęsknisz za swoim facetem i "zostałaś uświadomiona" jak to jest Ci źle? ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz