Wpis z mikrobloga

#przegryw Jedynie miejsce gdzie się integrowałem to psychiatryk. Ale też już kontakt się urwał. Za niedługo tam trafię znowu to poznam może jakichś kolegów .

W kołchozach było to tylko cześć , cześć , a w obecnym gadam tylko z kierownikiem . Raz usłyszałem jak mnie porównywali do jakiejś ukrainki która 3 lata tam robiła i ani razu się nie odezwała .

Ehh ##!$%@? #samotnosc