Wpis z mikrobloga

#alergia #pogotowie #adrenalina #chwalesie
Wczoraj uratowałam życie swojemu chłopu, który nagle miał wstrząs anafilaktyczny. Nie jest to jakieś bardzo proste do rozpoznania, gdy na codzień jest się alergikiem i ma się mocniejsze lub słabsze ataki. Zostawiam grafikę z instrukcją, jak działać w takim przypadku, może komuś też się przyda (choć życzę, aby się nie przydała) A tymczasem my pędzimy do apteki po zastrzyki, aby następnym razem zareagować jeszcze szybciej. Zdrowej soboty! ( ͟ʖ)
TurboPineska - #alergia #pogotowie #adrenalina #chwalesie
Wczoraj uratowałam życie sw...

źródło: Zdjęcie z biblioteki

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz