Wpis z mikrobloga

@naimon

@michorn: Jak ktoś traktuje zabijanie jako hobby to powinien być jak najszybciej odizolowany od społeczeństwa. Nie potępiam kontroli populacji, potępiam szczycenie się strzelaniem do bezbronnych istot i chwalenie się tym publicznie.


Dokładnie, jeżeli to ma jakiś cel to najbardziej można to zrozumieć, ale żeby propsowac zabijanie zwierząt dla zabawy, co nie jest żadnym wyzwaniem przy dzisiejszym sprzęcie (chyba dla wykopka z głównej to może być wyzwanie XD), to trzeba mieć
@Icouldbeyourmom z tego co widzę to nikt na moim osiedlu nie dokarmia dzików. Wszystkim to przeszkadza, każdy sie boi po zmroku. śmietnik trzeba wystawić na ulice o 7 rano, bo jak wystawi się wieczorem, to dziki go rozciągną po okolicy. Zdarzyło się dwa razy komuś z sąsiedztwa, i każdy wyciągnął z tego nauczkę. Przychodzą bo jest świeża trawka z soczystymi robakami, mnóstwo żołędzi i orzechów i opuszczonych sadów z gnijącymi owocami itd.