Wpis z mikrobloga

@srady-dupady: po pierwsze wyłączyć myśli i rozluźnić ciało. Czasem nawet nie zdajesz sobie sprawy z tego jak ciało jest napięte. No i warto spróbować pomyśleć o czymś neutralnym albo delikatnie pofantazjować. Też jest trudne, ostatnio jak się kładę to mi serce wali jak zaczynam myśleć ile tematów jeszcze na mnie czeka ale jak tylko to opanuje to zasypiam.