Wpis z mikrobloga

#wojna #ukraina #rosja #polityka
Czemu tak mało obserwatorów, ekspertów dostrzega zagrożenie z posiadania przez Rosję jedynej w miarę samodzielnej ZAPRAWIONEJ W BOJU armii wobec zachodu, w tym nas - gdzie fabryki są praktycznie wyłączone (niezdolność produkcji sprzętu i amunicji poza ilością pod defilady) zaś żołnierze dowodzeni przez politycznych/kanapowych generałów bardziej przypominają weekendowych harcerzy. Po drugiej stronie nie muszą być specjalnie genialni i błyskotliwi, ale wojna przetrzebia niekompetencję i wykształca mechanizmy. Psychologiczne, logistyczne, polityczne - warto nawet wspomnieć takie prowizorki jak wielokrotnie wyśmiewane COPE CAGES które teraz stosuje Izrael wobec hamasowych dronów, czy też opony na samoloty które zmałpowała i Ukraina. I jeżeli UA padnie, to będzie to dość jednostronna przewaga i liczenie w dalszych przedziałach czasu że zadowolą się powrotem do handlu/obawą przed samą technologią - o ile nie wiedzą też ile tego sprzętu jest zdatne do realnej akcji, gdzie dane podczas spytek o sprzęt dla UA nie napawają optymizmem.
  • 7
@kontrowersje: Ingerowały w skuteczność dronów. Tylko nie pytaj czy bezpośrednio utrudniały zatrybienie zapalnika czy poprzez "odepchnięcie" umniejszały siłę wybuchu. Fakt jest taki że UA poszła w dokładnie to samo, więc pomaga. Tak jak IDF przygarnęło "daszki" z kratownic.