Wpis z mikrobloga

Bawi mnie argument przeciwników aborcji, że jak ktoś chce zezwalać na abortowanie płodów, bo nie mają świadomości, to powinien też nie mieć nic przeciwko zabijaniu śpiących ludzi czy takich pod znieczuleniem.

Dorosły człowiek pod znieczuleniem albo we śnie dalej posiada struktury mózgu które definiują istnienie jego osobowości. Gdyby było inaczej po wybudzeniu ze znieczulenia albo snu nie mógłby powrócić do swojego poprzedniego "ja". Skoro jednak może, to one tam mimo wszystko nadal są. Płód na wczesnych etapie rozwoju za to nie posiada tych struktur bo sie jeszcze nie wykształciły. A skoro nie ma osobowość, to nie jest osobą. Skoro nie jest osobą, to aborcja za zgodą matki jest moralnie dopuszczalna.

#bekazprawakow #aborcja #neuropa #4konserwy
  • 20
@R187: Mniej najbardziej bawią fikołki logiczne zwolennikow aborcji. Już nawet jestem w stanie zrozumiec, że jakas Julka ma taka faze i mowi, ze chce sie skrobac co pol roku bo taki ma kaprys ale proba logicznego uzasadniania tego zawsze konczy sie jednym wielkim xD
P.S sa ludzie, ktorzy doznali trwalego urazu mozgu i juz nie pamietaja swojego poprzedniego "Ja". Wyobraz sobie, ze ich nie zabijamy.
P.S a wiecie, ze male dzieci
P.S a wiecie, ze male dzieci rozwijaja samoswiadomosc ok 2 roku zycia?

Dzieci nie mają samoświadomości do jakiegoś drugiego roku życia więc argument trochę nietrafiony.


@Towarzysz_Moskvin: @Programista500plus: Pisałem o dorosłych cały czas. Od 26 tygodnia od poczęcia (nie od narodzin) poziom świadomości jest na poziomie myszy lub szczura, źródło: https://www.nature.com/articles/pr200950

P.S sa ludzie, ktorzy doznali trwalego urazu mozgu i juz nie pamietaja swojego poprzedniego "Ja". Wyobraz sobie, ze ich nie
Dorosły człowiek pod znieczuleniem albo we śnie dalej posiada struktury mózgu które definiują istnienie jego osobowości. Gdyby było inaczej po wybudzeniu ze znieczulenia albo snu nie mógłby powrócić do swojego poprzedniego "ja". Skoro jednak może, to one tam mimo wszystko nadal są. Płód na wczesnych etapie rozwoju za to nie posiada tych struktur bo sie jeszcze nie wykształciły.


@R187: Analogicznie możnaby twierdzić, że płód również tych cech nabędzie. Ktoś by na
to owszem, może zostać odłączona aparatura podtrzymujaca życie i wtedy umierają sami, bo nie są zdolni do życia bez niej.


@R187: Nie, wtedy sie takimi osobami opiekujemy jak kazdym innym chorym a nie zabijamy. Idz bym smiesznym fikolkarzem gdzie indziej :D
Jprdl jakie bzdury xD
Niektorym tu sie chyba wydaje, ze temat aborcji to jest jakas nowa sprawa. W sumie u nas moze i jest ale na swiecie to juz byl
ale czy zgodnie z taką samą logiką moglibyśmy zagłodzić niemowle?


@wstanczyk: A czy mógłbyś bezkarnie zagłodzić psa na śmierć? Nie, to jest karalne, mimo że pies nigdy nie będzie osobą, niezależnie jak będzie stary i ile lat mu się da na rozwój.

Za to szczenięta zaraz po narodzinach się usypia, póki są jeszcze ślepe i jest to zgodne z prawem.
Niektorym tu sie chyba wydaje, ze temat aborcji to jest jakas nowa sprawa. W sumie u nas moze i jest ale na swiecie to juz byl przemaglowany dosyc ostro.


@Programista500plus: To wszystko prawda - konsensus jest taki, ze masz prawo przede wszystkim do decydowaniu o własnym ciele, by przerwać ciążę, bo to Twoje ciało. Nikt nie może Cię zmusić do ciąży, tak samo jak nikt nie może zmusić Cię by być
@R187: A ja pisałem o dziecku które nie ma rozwiniętej samoświadomości. Według twoich moralnych standartów można spokojnie "abortować" półroczne dziecko.
@johny-kalesonny Uwielbiam te pochodne od kulawego argumentu o "sławnym skrzypku". Niektórzy powiedzieli by że jeżeli swoim świadomym działaniem doprowadziłeś u kogoś do niewydolności nerek to zmuszenie cię do dializy na rzecz poszkodowanego było by jak najbardziej uzasadnione moralnie.
@wstanczyk: W pełni się z tobą cumplu zgadzam. Całe to bicie piany jest jedynie o arbitralne wyznaczenie granicy kiedy "zostaje się" człowiekiem i do kiedy można takiego "jeszcze nie człowieka" wyeliminować z różnych często egoistycznych pobudek bez moralnego kaca.

Granica ta była od zawszę płynna i wachała się od onanizmu i seksu w celach innych niż prokreacja po kilkuletnie dzieci. Moim zadaniem powinno się powrócić do kompromisu aborcyjnego wraz z dekryminalizacją
@johny-kalesonny:

sensie, że wcześniej ktoś był zdrowy a przez Twoje świadome działanie teraz jest chory?


W sensie że w wyniku twojego świadomej decyzji o uprawianiu seksu pewien człowiek nie ma jeszcze funkcjonujących nerek ale po kilku tygodniach będzie je miał. Swoją drogą w argumentacji o skrzypku mamy jeszcze jedno przekłamanie. Nie mówimy tu o jakimś randomowym obcym człowieku a o najbliższej rodzinie.

Nie xD To nie ma przełożenia xD Płód nigdy
W sensie że w wyniku twojego świadomej decyzji o uprawianiu seksu pewien człowiek nie ma jeszcze funkcjonujących nerek ale po kilku tygodniach będzie je miał.


@Towarzysz_Moskvin: No tak, nie ma jeszcze - ale nie pozbawiłeś go tych funkcjonujących nerek. Więcej, nawet mogłeś się nie zgodzić by był na samym początku w twoim ciele.

A niemowlak nigdy nie miał świadomości czy funkcjonujących nóg i bez opieki matki nie przeżyje co jakoś nie
@johny-kalesonny:

No tak, nie ma jeszcze - ale nie pozbawiłeś go tych funkcjonujących nerek.

Ale doprowadzileś do stanu w którym owych nerek jeszcze nie ma.

Więcej, nawet mogłeś się nie zgodzić by był na samym początku w twoim ciele.

Kolejne przekłamanie bo zgoda była wynikiem twojego świadomego wyboru o uprawianiu seksu. Podjąłeś pewne działanie obarczone ryzykiemi i istnienie owego człowieka oraz jego obecny stan jest bezpośrednim wynikiem owego świadomego działania.

Niemowlak
Całe to bicie piany jest jedynie o arbitralne wyznaczenie granicy kiedy "zostaje się" człowiekiem i do kiedy można takiego "jeszcze nie człowieka" wyeliminować z różnych często egoistycznych pobudek bez moralnego kaca.


@Towarzysz_Moskvin: Można też trochę inaczej podejść, nie od strony człowieczeństwa, np. od strony cierpienia. Mam na myśli pogląd, że śmierć człowieka jest zła nie sama z siebie, a przez to, że cierpi ten człowiek oraz inni, co go znali. W
@wstanczyk: Oczywiście że można mnożyć argumenty po jednej jak i po drugiej stronie. Nie zgadzam się ale szanuję argumenty.

Co mnie najbardziej boli to fakt że w obecnym dyskursie politycznym ludzie pozapominali że stan prawny powinien być wynikiem kompromisu a nie "zaorania" drugiej strony bo wahadło za jakiś czas odbije w drugą stronę. Ostatnio PiSiory zniszczyły to co moim zdaniem było dobrym kompromisem więc teraz będzie przegięcie w drugą stronę z
Ale doprowadzileś do stanu w którym owych nerek jeszcze nie ma.


@Towarzysz_Moskvin: W sensie jak tych nerek nigdy nie było, to nie doprowadzono do takiego stanu. Po prostu to jest "domyślny" stan dla płodu. Płód domyślnie wymaga takich dializ, niczego się go nie pozbawia. I ktoś może odmówić leasingu własnego ciała w tej sytuacji, to jego święte prawo.

Kolejne przekłamanie bo zgoda była wynikiem twojego świadomego wyboru o uprawianiu seksu.


@
@johny-kalesonny:

W sensie jak tych nerek nigdy nie było, to nie doprowadzono do takiego stanu.

Ale owe nerki będą a ów stan jest etapem rozwoju człowieka który został spłodzony poprzez uprawianie seksu który był świadomą decyzją matki

Płód domyślnie wymaga takich dializ, niczego się go nie pozbawia.

Sam sobie przeczysz. Płód wymaga takich dializ w celu dalszego rozwoju aby na pewnym etapie rozwoju już takowych nie wymagał. Aborcja pozbawia go nie