Wpis z mikrobloga

  • 2
@TurboPineska to takie umniejszanie komuś, pokazanie, że nie traktujesz go poważnie- sama tak mówię - "misiaczku", "misiu", "kotku", jeśli chcę pokazać, że ktoś się zachowuje infantylnie. Tylko robię to z poważną miną i ironią.
  • Odpowiedz
@TurboPineska: moim zdaniem to oznaka braku szacunku i po prostu niekulturalne zachowanie, ale moze te kobiety (tez nie dyskryminuje, ale tez spotkalem sie z tym tylko u kobiet :D) uwazaja to za cos milego? moze nie maja zlych intencji

  • Odpowiedz
@youngP być może u niektórych tak jest, nawet uważam że jak starsza pani gdzieś tam tak szepnie do mnie, gdzie ewidentnie widać ze jestem od niej młodsza o 40 czy tam ileś lat, to spoko, nie uważam tego za złe, chodziło mi raczej o takie dziewczyny w okolicach mojego wieku, albo niewiele starsze, które właśnie są fałszywe, a tymi kochaniami próbują wybielać swój look XD
  • Odpowiedz
@TurboPineska: to troche jak sprzedawcy uliczni w krajach arabskich mowiacy do klientow MAJ FREND zeby wywolac u nich uczucie zaufania i zamaskowac chec oskubania ich na jak najwiekszy hajs XD
  • Odpowiedz