Wpis z mikrobloga

Ja pjienie. Z 5 lat się nie goliłem na zero i naczytałem się wypopków jakie to cuda się dzieją jak sie goli kosą na żyletki jak to zajebiste jest mydełko proraso (fakt czerwone mydełko fajnie pachnie i to tyle z plusów) i ile to trzeba wydać na dobrą kosę na żyletki.. po 3 miesiącach próbach i błedach zmianach maszynek, mydełek, żeli, kremów do golenia kupiłem sobie zwykłą piankę dżileta z alołesem za 5 złotych i zwykłą jednorazówe bic'a i jak ręką odjoł zero krostków, zero zacięć skóra jak pupcia pameli anderson w wieku strażnika teksasu i jest gitez dobry przekaz leci jest dobrze
#golenie
  • 2
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.