Wpis z mikrobloga

W sumie to skąd wojsko wie że ktoś jest na przykład informatykiem?
Na kwalifiwkacji wojskowej podawało się że np ktoś chodzi do mat-fizu ,w przypadku techników rzeczywiście ktoś mógł podać, że jest w klasie o profilu technik informatyk. Ale to pewnie większość informatyków nie było wcale w technikach.

#obowiazkowecwiczeniawojskowe #wojsko #ukraina
  • 11
  • Odpowiedz
Też nad tym myślałem, wnioski są dwa:
- mają dane z uczelni wyższych
- to tylko wymówka, i kogo maszyna losująca wybierze, to mu coś przykleją (można zawsze kitować, że potrzebują ludzi z prawem jazdy B, gdzie większość osób je posiada)
  • Odpowiedz
@picajolo: Wiedzą to na podstawie tego, że po zakończeniu edukacji powinno się złożyć w WKU, a teraz WCR odpowiednie dokumenty potwierdzające dane kwalifikacje i wtedy w książeczce wojskowej dają wpis "przeniesiony do rezerwy" Jeśli się tego nie zgłosi to unikniecie wezwania na ćwiczenia, ale później jest duży problem z rekrutacją do jakichkolwiek służb
  • Odpowiedz
@picajolo: @TS_X9 Nic nie będą sprawdzać, bo to "zaciąganie do wojska" to ćwiczenia rezerwistów czyli tych co mają wpisane w książeczkach wojskowych jako rezerwa i nie są to wszystkie osoby, które były na komisji, bo o tak jak wcześniej wspominałem dany wpis należy wyrobić po zakończeniu edukacji albo wyrobieniu jakichś przydatnych wojsku kursów
  • Odpowiedz
  • 3
@TS_X9: No nie sądzę, że jakaś urzędniczka z WCR sobie ogląda ludzi na linkedinie. A skąd będziesz wiedział że ten Jan Kowalski na linkedinie to Jan Kowalski u cbie tabelce z PESELem 21372137?
  • Odpowiedz
@picajolo: a bardzo prosto. Jeżeli uczyłeś się w szkole publicznej to mają dane. Za to nie mają danych co do pracy czy zusu (Rodriquez napisał nieprawdę). Skąd to wiem? A dwa lata temu zostałem wezwamy i się dokładnie dopytałem. Nie mieli zielonego pojęcia gdzie pracuję i im tego nie powiedziałem. Za to wiedzieli dokładnie gdzie studiowałem, co studiowałem i czy je ukończyłem. Jestem technikiem, inzynierem i magistrem informatyki.

Z tej całej
  • Odpowiedz
@picajolo: Ale ich nie obchodzi wasza praca ( ͡° ͜ʖ ͡°) Nie mają dostępu do takich danych bo ich to nie obchodzi i nie interesuje. To Ty później będziesz musiał biegać i udowowadniać ile zarabiasz aby Ci dali wyrównanie za stracone zarobki. Większość leci do maszyny losującej, a Ci którzy mają wykształcenie kierunkowe to polecą jako specjaliści dopóki nie uzupełnią braków, a Ci z wykształceniem specjalistycznym którzy
  • Odpowiedz
Z tego co mi mówili to część zajęć byłaby zdalnie, a druga przy komputerach, dronach i innych informatycznych rozwiązaniach.


@Luqart: to jakieś pierdoły ci nagadali, kiedy zaczęła się afera rok temu z tymi ćwiczeniami, to wzywali informatyków na miesięczną unitarkę w Sieradzu ( ͡° ͜ʖ ͡°) Podobnie mówią przeszkoleni rezerwiści- te ćwiczenia to pic na wodę w 90%, żadnych specjalistycznych zajęć nie ma, a tylko wytapianie czasu,
  • Odpowiedz
@karakanjaroslaw: Bym tak pomyślał gdybym nie miał aż trzech znajomych którzy po studiach poszli do woja na specjalizacje związane z informatyką, w tym jeden właśnie jest zwykłym informatykiem w wojsku, takim jakich mocno brakuje obecnie.
Więc mam informacje z pierwszej ręki.

Ba wiesz dlaczego mnie wzięli? Bo byłem głupi i właśnie z nimi poszedłem na legię akademicką. Oni zostali, a ja byłem tam tylko raz, ale wystarczyło aby w WCR mi
  • Odpowiedz