Wpis z mikrobloga

@stanley___: Mój dziadek to może co najwyżej mieć myty nagrobek ()

Ale starsze pokolenia oszczędzają na różnych rzeczach, na precyzyjnym myciu też
  • Odpowiedz
@stanley___ Tak jak @A_R_P pisze to może być tak błaha kwestia jak kiepski wzrok, a przynajmniej tak było z moją babcią jak miała zaćmę - nie domywała naczyń. Po operacji znowu były czyste, chociaż jak większość babć myje je w przysłowiowej kropelce ciepłej wody i kropli płynu do mycia naczyń.
  • Odpowiedz
@stanley___ tak, u babci tak robię. Ona dość dobrze widzi, ale jest tak oszczędna, że myje naczynia w kropelce płynu, zużytą gąbką, w wodzie po makaronie ( ͡° ʖ̯ ͡°) potem niby płuka czystą wodą ale i tak mnie to brzydzi. Ale kocham ją i tak ()
  • Odpowiedz
@stanley___: śmierdząca gąbka - checked
mycie zimną wodą - checked
minikropelka płynu dodana - checked
trzymanie naczyń w zapleśniałej od wilgoci szafki nad zlewem - checked
Jasne że myję
  • Odpowiedz
myjecie drugi raz sztućce i szkło kiedy przyjeżdżajcie do dziadka


@stanley___: u mojej babci kiedyś tak ciotka zrobiła, było to z 10lat temu i do dziś jest najbardziej znienawidzoną osobą przez babcie xD
  • Odpowiedz