Wpis z mikrobloga

Już pomijam kwestie tej szmaty srocha, bo raz, że szkoda moich nerwów a dwa, że wszystko już zostało napisana przez Was. Ale! Za to KrzySiur szybciuko podłapał i idealnie wykorzystuje sytuację - wystarczyło, że Jacek powiedział, że dla niego on i mongołka są zwycięzcami i KrzySiur od razu wbija do łba Jacka, że on się przecież wkręcił w Tori, ale tak się wkręcił.. I cyk głos Jacka jakby co już ma.
#hotelparadise
  • 5