Wpis z mikrobloga

Jakie miejsca polecacie jeśli chodzi o pokazanie rodzinie gór w #szwajcaria o tej porze roku? Chodzi o miejsce z ładnym widokiem, gdzie da się wjechać kolejką i ewentualnie zrobić krótki i łatwy hike. Najlepiej gdyby dało się tam dojechać w 1-1.5h z kantonu Zug. Do tej pory zawsze szukaliśmy miejsc „pod siebie”, czyli w lato poważniejsze hike’i/rowerki, a w zimie skitury, ale będą odwiedzać nas rodzice i szukamy inspiracji dla mniej „fit” osób.

Wstępnie myśleliśmy o Titlis, Pilatusie lub ew. Jungfrau (tutaj odstrasza cena), ale może jest coś fajnego, mniej oczywistego, co nie przyszło nam do głowy.
  • 6
  • Odpowiedz
@frnk: Stoos w niedzielę miał otwarta tylko jedna ta co jedzie pod zbocze 110%. Ale potem można sobie zrobić spacerek na górę z tym że w niedzielę tak wiało np że jak szliśmy ścieżka po grani to myślałem że mnie z niej zwieje a nie należę do filigranowych ????
  • Odpowiedz
@frnk: W 1-1,5 z Pizol to wyboru duzego nie masz ;) Ja bym dodal jeszcze Davos albo Pontresina, ale oba powyzej limitu..
W limicie masz Rigi - mozecie sobie wjechac na gore albo prawie na gore i stamtad na szczyt i w dol. A jak wersja dla leniwych/seniorow to samo zejscie na piechote ;) Widoki sa, nie zmecza sie i beda zadowoleni.
  • Odpowiedz