Interesuję się kryminalistyką oraz detektywistyką od 12 lat, mam sporo doświadczenia, rozwiązanych kilka spraw na własną rękę. Postanowiłem zająć się miejscem ukrywania Grzegorza Borysa, samemu wybrałem się do lasu, uzbroiłem się w wszystkie możliwe gadżety, zacząłem szukać poszlak i rozmyślać. Zajęło mi to pełne dwa miesiące aby w końcu postawić trafną tezę, prosiłem znajomych, rodzinę, pożyczałem pieniądze tylko po to żeby w końcu rozwiązać sprawę, nawet specjalnie kupiłem psa do poszukiwań, dzisiaj jestem pewny że dzieli mnie już krok od zwycięstwa, na ten moment wiem że Grzegorz był marynarzem, więc pewnie się gdzieś rozpłynął.
Postanowiłem zająć się miejscem ukrywania Grzegorza Borysa, samemu wybrałem się do lasu, uzbroiłem się w wszystkie możliwe gadżety, zacząłem szukać poszlak i rozmyślać. Zajęło mi to pełne dwa miesiące aby w końcu postawić trafną tezę, prosiłem znajomych, rodzinę, pożyczałem pieniądze tylko po to żeby w końcu rozwiązać sprawę, nawet specjalnie kupiłem psa do poszukiwań, dzisiaj jestem pewny że dzieli mnie już krok od zwycięstwa, na ten moment wiem że Grzegorz był marynarzem, więc pewnie się gdzieś rozpłynął.
#grzegorzborys #heheszki #gdynia #kryminalne #policja
A może wyruszył parostatkiem w piękny rejs? (╭☞σ ͜ʖσ)╭☞