Wpis z mikrobloga

Jak to ogolnie jest z tymi samochodami japonskimi? Moj mechanik twierdzi, ze ich bezawaryjnosc to generalnie mit, a nawet jesli sa bardziej bezawaryjne niz konkurencja to w razie awarii ceny czesci potrafia byc kosmiczne. Szwagier ma Lancera, wlasciwie awaryjnosc podobna jak VW. Wiem, ze 2 osoby to za mala probka na wyciaganie jakichkolwiek wnioskow, dlatego zwracam sie do was.

Slyszalem kiedys, ze niemieckie auta sa tak samo dobre, po prostu Niemcy maja inna mentalnosc - najpierw projektuja samochod a potem pisza do biego instrukcie serwisowania, Japonczycy najpierw mysla jak ludzie beda uzywali ich aut a potem je projektuja. Sporo opinii moze pochodzic z USA, gdzie auta niemieckie sa egzotyczne (japonczyki to domestic cars) i ich serwis jest drogi, a dostepnosc czesci byle jaka.
#pytanie #motoryzacja #samochody
  • 62
@Basti91: Moja Honda Accord VII po tacie już 470k przebiegu. Ostatnio wyremontowałem sobie rozrząd. Chodzi jak maszyna, jestem mega zadowolony, naprawdę nigdy nie zapomne tego auta. Już chyba z 10 lat ze mną. Następny mój samochód będzie na 100% z Japonii.
  • 0
@Basti91: Japońskie auta wyprodukowane w Japonii to raczej bezawaryjność o ile są w benzynie. Mamy drugie już Daihatsu i poza eksploatacją nic się nie dzieje. Problemem za to jest blacha i zabezpieczenie antykorozyjne. Generalnie japończyk prędzej przerdzewieje niż się zepsuje.