Jak wyglądałoby i czy w ogóle możliwym jest stworzenie partii politycznej, która byłaby w stanie konkurować jako komitet ogólnokrajowy? Czy realnym jest dokonanie tego nie posiadając dostepu do mediów publicznych, milionow na koncie czy byciem popularnym?
Kukizowi się udało ze względu na jego popularność, pojawil sie jako glos sprzeciwu spoleczenstwa (jak to sie skonczylo wiadomo), Hołownia czy Nowoczesna to najpewniej twory finansowane ze środowiska Platformy.
Mam wrażenie że partie, których programy są najsensowniejsze są na totalnym marginesie politycznym i nie chcą nawet startować w wyborach zostając stowarzyszeniami - co to daje? Przykładem mogą być Polska Fair Play, Możemy, Libertarianie.
Nie ma tam pokemonow z Konfederacji czy Lewicy, jednocześnie chcąc wprowadzić wolność gospodarczą i społeczną. Dlaczego nie mają siły przebicia i chęci?
@dzkeson: myślę że tacy zwykli ludzie bez żadnych powiązań itd ( niezależni) mają ciężko w polityce, ale dziwne że nie chcą wystartować z list takiej td, konfy, żeby wybić się i stworzyć kolejną siłę. Oczywiście duże partie, mają na celu utrzymywać status quo, wiadomo 5%, konkurencja itd.
@patryk-milanoyt: Właśnie chodzi o to "wybicie się". Zostają tak naprawdę media społecznościowe i próby rozpopularyzowania jednostki - wtedy można zacząć dopiero tworzyć struktury
@dzkeson taki tanajno próbował i nic nie wyszło, leroy z Jakubiakiem też lipa, bez solidnego zaplecza nie ma szans. Taka konfederacja zaplecze ma duże, masa członków, składki, wpłaty a też słabo wychodzi.
Czy realnym jest dokonanie tego nie posiadając dostepu do mediów publicznych, milionow na koncie czy byciem popularnym?
@dzkeson: imo przed założeniem partii najlepiej jest wystartować w wyborach prezydenckich, bo Ciastek jak i Hołownia się na tym wybili i dopiero potem załozyli partie. Ale do tego musisz być popularny, więc odpada xD W teorii Zandbergowi sie udało, ale z tego co wiem to oni mieli podobno jakieś finansowanie (ciekawie powiązanie z pewną
@Anon_daru: Najrozsadniej byłoby znaleźć jakiegoś rozpoznawalnego kogoś, kogo ludzie polubia, a następnie zjednoczyć te środowiska. Wtedy będą struktury i swego rodzaju rozpoznawalność. Uważam że istnieje ogromny potencjał i bardzo mnie dziwi czemu takiej partii nie ma.
Liberałowie w Polsce muszą wybierać pomiędzy Konfederacją i Lewicą
NIE. Bez setek milionów lub wsparcia jakieś dużej partii, jest to praktycznie niemożliwe. Musiałbyś znaleźć co najmniej 16 ogarniętych osób(każda musiałaby całkowicie poświęcić się pracy na rzecz nowej partii) i każda z nich musiałaby znaleźć tyle ogarniętych osób, ile powiatów jest w województwie, a każda powiatowa osoba dobrze żeby miała jeszcze z
Jak wyglądałoby i czy w ogóle możliwym jest stworzenie partii politycznej, która byłaby w stanie konkurować jako komitet ogólnokrajowy? Czy realnym jest dokonanie tego nie posiadając dostepu do mediów publicznych, milionow na koncie czy byciem popularnym?
Kukizowi się udało ze względu na jego popularność, pojawil sie jako glos sprzeciwu spoleczenstwa (jak to sie skonczylo wiadomo), Hołownia czy Nowoczesna to najpewniej twory finansowane ze środowiska Platformy.
Mam wrażenie że partie, których programy są najsensowniejsze są na totalnym marginesie politycznym i nie chcą nawet startować w wyborach zostając stowarzyszeniami - co to daje? Przykładem mogą być Polska Fair Play, Możemy, Libertarianie.
Nie ma tam pokemonow z Konfederacji czy Lewicy, jednocześnie chcąc wprowadzić wolność gospodarczą i społeczną. Dlaczego nie mają siły przebicia i chęci?
Zapraszam do dyskusji
#wybory #polityka
Oczywiście duże partie, mają na celu utrzymywać status quo, wiadomo 5%, konkurencja itd.
@dzkeson: mają poparcie odpowiednie do popularności ich poglądów.
@dzkeson: imo przed założeniem partii najlepiej jest wystartować w wyborach prezydenckich, bo Ciastek jak i Hołownia się na tym wybili i dopiero potem załozyli partie. Ale do tego musisz być popularny, więc odpada xD
W teorii Zandbergowi sie udało, ale z tego co wiem to oni mieli podobno jakieś finansowanie (ciekawie powiązanie z pewną
Liberałowie w Polsce muszą wybierać pomiędzy Konfederacją i Lewicą
@dzkeson: Tak
NIE.
Bez setek milionów lub wsparcia jakieś dużej partii, jest to praktycznie niemożliwe.
Musiałbyś znaleźć co najmniej 16 ogarniętych osób(każda musiałaby całkowicie poświęcić się pracy na rzecz nowej partii) i każda z nich musiałaby znaleźć tyle ogarniętych osób, ile powiatów jest w województwie, a każda powiatowa osoba dobrze żeby miała jeszcze z