Wpis z mikrobloga

miałem w #!$%@? grypę przez ostatnie kilka dni, a dzisiaj o 5:30 do kołchozu
no i jadę taki #!$%@?, typ przede mną zahamował nagle do zera bo #!$%@? światło się na żółto zapaliło
ja po heblach, ale i tak za późno o 1 sekundę - zderzak dotknął typa
myślę sobie: "no ja pyeerdole"
wysiadam, typ też, tak patrzy na swoje auto - brak śladu, na moim też nie ma
powiedział tylko "dobra, #!$%@? z tym, nic się nie stało"
i odjechaliśmy w swoją stronę ( ͡º ͜ʖ͡º)
trochę farcik, nie sądzicie koledzy?
#przegryw #polskiedrogi
  • 6