Wpis z mikrobloga

@AntyspoIeczny: nie wiem czy dobrze bo pan czat robil:
a)
lim⁡n→∞n2+3n+4nlimn→∞​n2+3n+4n



The highest degree term in the radicand is n2n2, so we'll use that for simplification.

=lim⁡n→∞n2(1+3n+4n2)=limn→∞​n2(1+n3​+n24​)

=lim⁡n→∞n1+3n+4n2=limn→∞​n1+n3​+n24​

=∞=∞
(Because as n approaches infinity, n1+3n+4n2n1+n3​+n24​

​ approaches infinity.)

b)
lim⁡n→∞2+ncos⁡(n)n2+1limn→∞​n2+12+ncos(n)​

Using the squeeze theorem, we know:
−1≤cos⁡(n)≤1−1≤cos(n)≤1
Multiplying all sides by n:
−n≤ncos⁡(n)≤n−n≤ncos(n)≤n

So,
2−nn2+1≤2+ncos⁡(n)n2+1≤2+nn2+1n2+12−n​≤n2+12+ncos(n)​≤n2+12+n​

Taking the limit for the leftmost and the rightmost expressions, we get 0.
Granica to 0
-1=<Cos(n)=<1
Wyrażenie jest większe lub równe od (2-n)/(n^2+1) i mniejsze rood (2+n)/(n^2+1). Oba te wyrazy po prawej i lewej mają granicę równą 0. Więc sama też zmierza do 0