[Szalom]

Mirki, co sądzicie o rowerach z ostrym kołem? Jakie doświadczenia? Nadaje się do czegoś więcej niż dla kurierów jeżdżących po mieście? Co polecacie?

#rower #ostrekolo

[ppiasq]

@PolskiPolaczekZPolskiPL: Trzeba się przyzwyczaić i dobrać dobry rozmiar ramy i będzie OK. A kierownicę "baranka" możesz trzymać na różne sposoby, zmienić chwyt na inny gdy ręce się zmęczą, także z tym nie ma problemu.

[Eau-Rouge]

@Szalom: Jak masz w miarę płaski teren to SS/Fix jak najbardziej. Proste, nie ma co się popsuć, nie trzeba praktycznie nic konserwować (posmarujesz łańcuch raz na kilka tys kilometrów i problem z głowy), tanie, idealny rower. Nawet pod górkę można w miarę spokojnie jeździć, o ile nie ustawisz sobie zbyt długiego przełożenia, są ludzie co po górzystym terenie śmigają ostrymi.

@loginowski: G---o prawda, gdzie w definicji ostrego masz

[Bialy_Mis]

@Eau-Rouge: (#) Ja nie napisałem, że ostre to bez hamulców :) Moiim zdaniem to bezpieczeństwo

[Eau-Rouge]

@Bialy_Mis: Pisałeś że łydy ze stali potrzeba, a to nie prawda, silne nogi są potrzebne tylko do hamowania.

[Bialy_Mis]

@Eau-Rouge: (#) Jednak żeby utrzymać tempo przy takim przełożeniu moim zdaniem coś jednak w łydach jest potrzebne.

[Eau-Rouge]

@Bialy_Mis: Yyyy, nie? Masz przełożenie ustawione do jazdy ze stałą prędkością, w zależności od preferencji, koło 25-30km/h najczęściej, z taką prędkością ostrym jedzie się totalnie lajtowo. Tylko ruszanie jest trochę trudniejsze, bo nie możesz zrzucić biegu, ale kij z tym, ile razy w mieście biegi zmieniasz? Większość osób w ogóle, albo prawie w ogóle... A sama jazda jest łatwiejsza niż na rowerze z przerzutkami, bo nie masz przerzutki która stawia

[T.....f]

@Bialy_Mis: widać że nigdy nie jeździłeś :P