Wpis z mikrobloga

@ZbigniewJson: 12 lat, ale stwierdziłem że to #!$%@? i oszustwo. Dopiero na 13 lvl kiedy zaczął mi się popęd płciowy i wipler sam stał to mi się spodobało. A odkryłem z rozmów podwórkowy Ch w wieku 7 lat
  • Odpowiedz
@ZbigniewJson:
Kuzyn mi powiedział o masturbacji i postawił sobie za punkt honoru mnie nauczyć. Mam o rok starszego kuzyna, jako dziecko był bardzo rozbudzony seksualnie i uwielbiał różne dziwne eksperymenty autoerotyczne. Miałem może 8-9 lat jak zaczął mnie wtajemniczać. Nie odczuwałem wtedy jeszcze popędu seksualnego, konik mi nie brykał. Raczej normalnie się interesowałem, co tam kobiety mają pod spódnicą, jak każdy chłopiec.

Kuzyn mi opowiadał jaka masturbacja jest fajna i jak to się robi. Jednak sam nie mogłem tego zaczaić, jak próbowałem to robić, wg jego opisów, to nie sprawiało mi to przyjemności. Później zaczął mi demonstrować, samemu masturbując się na moich oczach, byłem tym widokiem zafascynowany. Namiatał mnie, żebym dalej próbował, bo na pewno źle to robię, a jak będę robił dobrze, to jest bardzo przyjemnie.

Na jakiś czas porzuciłem te masturbacyjne próby. Pojechaliśmy do wójtostwa, które mieszkało na drugim krańcu Polski, nie pamiętałem, żebym ich kiedyś wcześniej widział. Był u nich jakiś kolega, który miał mi wytłumaczyć coś z angielskiego, przez przypadek odpalił mu się pornol na zminimalizowanej karcie, gdzie gość
  • Odpowiedz
@ZbigniewJson: ja dość szybko tylko ze zawsze biłem konia aż miałem rany do krwi które bolały na nim. Tak go biłem jakbym grał na gitarze. Dopiero na studiach odkryłem że wystarczy ruszać skórka góra dół i efekt ten sam
  • Odpowiedz