Aktywne Wpisy
mirko_anonim +3
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Mam 29 lat. Nie szukałam nikogo na siłę bo też nie czułam takiej potrzeby. Z przypadku wyszło, że poznałam obecnego chłopaka. Od około roku jesteśmy razem i jest ok. On ma 35 lat.
Pojawił się już pierwszy większy problem. Zaczął coś mówić o dziecku. Wcześniej stanowisko mieliśmy takie samo tzn lubimy swoje życie i nie chcemy go skrajnie utrudniać. Dla mnie ten pomysł jest szalony. Nie mam mieszkania, może
Mam 29 lat. Nie szukałam nikogo na siłę bo też nie czułam takiej potrzeby. Z przypadku wyszło, że poznałam obecnego chłopaka. Od około roku jesteśmy razem i jest ok. On ma 35 lat.
Pojawił się już pierwszy większy problem. Zaczął coś mówić o dziecku. Wcześniej stanowisko mieliśmy takie samo tzn lubimy swoje życie i nie chcemy go skrajnie utrudniać. Dla mnie ten pomysł jest szalony. Nie mam mieszkania, może
T_C_D +226
Tytuł:
Narrenturm
Autor:
Andrzej Sapkowski
Gatunek:
fantasy, science fiction
Ocena:
9/10
ISBN:
9788391315637
Wydawnictwo:
superNOWA
To będzie bardzo nieobiektywna "recenzja", chcoiaż bardziej traktuje te wpisy jako wrażenia z przeczytanych książek, to muszę na samym początku przyznać, że jestem wielkim fanboyem Sapkowskiego i nic obiektywnego tutaj nie napiszę.
Znudzony czytaniem reportaży i książek historycznych, stwierdziłem, że należy wziąć się za coś lżejszego i przypomniałem sobie, że wąsacz oprócz książek na bazie tej gry o wiedźminie Gerwarcie napisał też jakieś książki o jakiś fanatykach Czechach, a że były dostępne na empik go to stwierdziłem, że przeczytać to należy, bo tylko frajer by z takiej sytuacji nie skorzystał. No i tak zagłębiłem się w trylogii husyckiej i zakochałem się od samego początku. Powróciły wszystkie dobre wspomnienia z czytania wiedźmina w nastoletnich latach, kiedy chodziłem na wagary, spacerując w okolicach mojego miasta i słuchając sagi wiedźmińskiej. Trylogia husycka to powtórzenie tych wrażeń, Sapkowski w całej swojej klasie. Świetne dialogi? Są. Interesujące i wielowarstwowe postacie? Są. Totalnie cringeowe opisy seksu? No #!$%@?.
Nie jest to oczywiście powtórzenie wiedźmina, trylogia husycka a przynajmniej jej pierwsza część to odrębne dzieło i zupełnie inaczej się to czyta, dalej jest to podróż bardzo przyjemna. Sapkowski zabiera nas w podróż po średniowiecznym Śląsku z czym wiąże się doświadczenie wszystkich tych rzeczy, które kojarzą się nam ze średniowiecznym Śląskiem. Nie zajmuje się mediewistyką, więc nie bolą mnie nieścisłości, których jest z pewnością pełno, ale jeśli ktoś zapoznany z tematyką chce przeczytać to ostrzegam. Dla laika jest to zabawa przednia. Jedyne do czego mogę się przyczepić, jest pewien chaos formy, Sapkowski ma problem z budowaniem akcji swoich książek, zwłaszcza w przypadku dłuższych treści i tutaj widać to mniej więcej tak bardzo jak i w sadze. Wydarzenia są zawiłe, akcja ciągnie się jak flaki z olejem, i za każdym postępem w fabule miałem wrażenie, że jest on pozorny, niewiele wnosi i jest sztuczny. Nie przeszkadzało mi to ani trochę, bo radowałem się cudownymi dialogami, więc nawet nie zauważyłem wad tej książki, ale muszę uwzględnić tę krytykę i przyznać jej rację. Podsumowując to kilkoma słowami, lubisz Sapkowskiego, będzie ci się podobać. Nie lubisz? To i tutaj nie masz czego szukać. To powiedziawszy zabieram się za drugą część, i pozdro z fartem.
Prywatny licznik: 4/50
#bookmeter #ksiazki #wykopkowewyzwanieksiazkowe #fantasybookmeter #sciencefictionbookmeter