Wpis z mikrobloga

Siema mirki, właśnie wybiły mi 2 lata od kiedy pracuję komercyjnie jako fullstack dev (Node.js, React, Next.js, React Native). Jest to moja pierwsza praca, zacząłem ją na ostatnim semestrze studiów inżynierskich. Na początku pracy było wszystko spoko, pracowałem w jednym projekcie, po kilku tygodniach doszedł mi kolejny i tak naprawdę średnio co parę miesięcy dochodziły nowe. Są to projekty które mam utrzymywać - naprawiać jakieś błędy zgłaszane na bieżąco przez klientów oraz tworzyć nowe funkcje. Pojawiły się też dwa projekty które tak naprawdę sam od początku tworzę i prowadzę. Sam organizuje sobie zadania, czasami trafiają się jakieś spotkania z klientami gdzie coś omawiam itd. Jest to bardzo mała firma (mniej niż 10 osób, jest tylko dwóch bardziej doświadczonych devów od mnie), więc każdy jest zawsze zajęty i często muszę się prosić żeby ktoś mi zrobił code review itp. Zarobki raczej przeciętne bo uśredniając to 6k (umowa zlecenie, mniejsze miasto wojewódzkie, praca hybrydowa). Od jakiegoś czasu rozsyłam CV do innych firm ale kończy się tym że w odpowiedzi otrzymuję informację że mam jeszcze za małe doświadczenie - celuję już bardziej w ogłoszenia dla midów. Zmiana pracy na stanowisko juniora jest dla mnie nieopłacalne bo pieniądze są te same co mam teraz albo jeszcze mniejsze. Czy trafiłem na jakiś kołchoz czy po prostu tak to często wygląda na początku kariery?

#programista15k #pracbaza #pracait
  • 16
@joor wszedłeś w proste technologie które mają spore wysycenie na rynku prac, dwa gorsza koniunktura na rynku powoduje że mniej się inwestuje w nowe systemy, rozwiązania czy inch rozbudowę, co przekłada się na mniej zamówień. SH nie zbierają jak szalone ludzi z rynku bo jest kolejka projektów, wolą wybierać dobry, doświadczonych pracowników którzy wiedzą i doświadczeniem pozwolą zwiększać wydajność i rentowność obecnych projektów.
Nie słabo trafiłeś ani nie rynek pracy jest tragiczny. Nic nie umiesz, 2 komercyjne lata to jest kropla w morzu nawet jeśli prowadzisz projekt od a do z. Dostajesz bardzo dobre wynagrodzenie w stosunku do doświadczenia. I Nawet jeśli byś się uczył i pracował 24h na dobę to doświadczenia nie uzyskasz szybciej. Jak będziesz miał doświadczenie z dziesiątkami projektów / klientów a do tego zarządzał umiejętnie zespołem to wtedy myśl o podwyżkach.
Jak będziesz miał doświadczenie z dziesiątkami projektów / klientów a do tego zarządzał umiejętnie zespołem to wtedy myśl o podwyżkach


Słuchaj @joor co mówi doświadczony kolega @Jacob: dopiero jak będziesz wykonywać pracę team leadera, devopsa i trochę backendu liźniesz to możesz mieć czelność zgłaszać się po podwyżkę lub zmieniać pracę! W przeciwnym razie to bezczelność, bo nie pracowałeś przy 78 projektach!

Nad jednym projektem siedziałem zawsze od 1,5 do 2,5 lat,
via Wykop
  • 0
@NieBendePrasowac: Dzięki za komentarz. Wszystko odpadało na etapie CV - telefon od HR że szukają kogoś z większym doświadczeniem. Zanim utworzyłem CV radziłem się kumpla z innej firmy który ma już ok. 5 lat expa i stwierdził że jak mam już te 2 lata doświadczenia to już raczej nie ma sensu robić randomowych projektów pokazowych do CV. Ale wydaję mi się że chyba jednak przy obecnej sytuacji rynkowej jest to must
@joor: kumpel ma pewnie jeszcze doświadczenia z czasów covidowych, do końca 2022 sytuacja była zdecydowanie lepsza i to nie było potrzebne. Ja szukałem pracy w 2022 i 2023 i wiedziałem znaczną różnicę.
Nie mam zdania co do sensowności pokazowego projektu, ale jeśli będzie dobrze zrobiony to na pewno nie zaszkodzi.
@joor

Tak to właśnie obecnie wygląda dla większości, brak większego problemu w znalezieniu nowej pracy z lepszymi warunkami z magicznymi 2 latami komercyjnego expa to już relikt przeszłości w większości przypadków.
Jedni lubią lawirować na granicy inni są specjalistami o których się walczy.
Złota zasada jest taka, że jeśli zaczynasz się nudzić to czas na zmianę pracy. Jeśli się nie nudzisz wykonując swoje standardowe obowiązki to jeszcze nie masz dość wiedzy i doświadczenia.