Wpis z mikrobloga

Pany sprawa jest. Ostatnio co dziennie chodzę sobie na spacery a że zimno i pocę się jak świnia to jest jeszcze zimniej. mam dwie koszulki techniczne do tego kalesony, 3 pary skarpetek i bokserki z wełny merino. Zastanawiam się czy by nie kupić bluzy, spodni przeciwwietrznych, bo chodzę w dresach i w sumie to zimno jest. I kurtki na zimę, wszystkie te rzeczy chcę wykorzystać też w przyszłym roku w górach. Ktoś coś poleci, albo doradzi? #gory #pytanie #pytaniedoexperta #modameska dla zasiegu.
  • 5
@AdamES ja ogólnie jestem zmarzluch o nie lubię jak mi zimno. I nie zawsze utrzymuje tempo ns tych spacerach. Czasami szybciej chodzę, czasami wolniej, czasami sobie usiądę na ławce. Ale ja też szukam odzieży na mniejsze temperatury ( ͡º ͜ʖ͡º)
@jan-chrzciciel: Nie ma cudów chłopie. Nie istnieje ubranie uniwersalne. Warstwy, warstwy i jeszcze raz warstwy.
Aha i jeżeli się pocisz obficie to goretex też ma ograniczoną wydajność i jest w stanie odprowadzić skończoną ilość pary, reszta spłynie do dupska (wiem co mówię).