Wpis z mikrobloga

@hekktik: w latach 90 trwał proces pokojowy na bliskim wschodzie. Negocjacje były z zasadzie na finiszu, zakładały zwrot 95% ziemi Palestyńczykom.

Na samej mecie hamas na prośbę Iranu zaczął siać r--------l.

Chcą być popychadłem Iranu to nim są.
  • Odpowiedz
@Rasteris: Ty, weź, bo ja nie wiem, napisz mi proszę, co to były te Judenraty oraz Jüdischer Ordnungsdienst i czym się zajmowali. Bo ja nie wiem. Ja za głupi jestem, żeby takie rzeczy wiedzieć.
  • Odpowiedz
@Rasteris: zeby k---a w to konfederacje w--------c to trzeba miec n------e gownem w czaszce, ale czego sie spodziewac po wyborczych trollach, jeszcze ostatnie chwile wam zostaly to dzielnie walczcie wojownicy klawiatury
  • Odpowiedz
Sprawa jest bajecznie prosta. Popieranie islamistów w jakiejkolwiek sprawie to strzelanie sobie w kolano. Ich wierzenia nie są kompatybilne z podstawami naszej kultury.
  • Odpowiedz
@Hekun: za Izraelem trzeba byc z innego powodu. Gdy zabraknie Izraela, to muzulmanie beda szukac innych celów. Gdybys wiedzial cos o kulturze islamu to wiedzialbyś, ze świat sie dzieli u nich na dwie części. Swiat pokoju i swiat wojny, islam znaczy pokoj. Wszystko co nie jest pod wladaniem islamu jest swiatem wojny, ktory trzeba zdobyć. I ziemie, ktore raz byly pod panowaniem islamy trzeba odbić: płw. iberyjski, Bulgaria, Serbia, Macedonia,
  • Odpowiedz