Wpis z mikrobloga

"Na południu Polski wyrasta łańcuch górski, zwany przez tubylców Tatrami.
(...) Kolonizacja postępowała tu powoli, a wśród tubylczego plemienia Górali jeszcze po dziś dzień krąży uporczywie wiele podań o dziwach i
niebezpieczeństwach górskich uroczysk. Jedną z najczęściej powtarzających się opowieści jest legenda o "śpiących rycerzach". Kiedy powstała, tego nikt
nie wie (...) pogrążeni w wiekowym śnie towarzysze, to jak wyraźnie i z naciskiem podkreśla legenda "rycerze skrzydlaci, podobni do aniołów z
nieba"! (...) Mamy tu informację z pierwszej ręki o podziemnej, skalnej kryjówce, znakomicie zamaskowanej, w której przez wieki przebywa wiele
żywych istot, określanych mianem "skrzydlatych rycerzy". Większość z nich pogrążona jest w stanie głębokiego snu, jednak od czasu do czasu budzą się
oni, sprawdzając "czy już nadszedł czas", a stwierdziwszy, że nie, zasypiają ponownie. Odziani są w coś co naiwny tubylec określa jako "zbroje", "hełmy"
i "skrzydła". Hmmm...
Tzw. naukowcy z uniwersytetu twierdzą oczywiście, że to ludowe podanie, wytwór wyobraźni (...) Śmieszne! A skąd niby u prymitywnych pasterzy owiec
wzięła się wiedza, że można spać przez wieki i się z tego snu obudzić? Przecież pierwsze próby z hibernacją, do tego niezbyt udane, to dopiero
sprawa ostatnich 20 lat! A kto przekazał informację, że może istnieć źródło oświetlenia, (które tubylcy w prostocie ducha określili jako "kaganki")
mogące działać przez dziesiątki (jeśli nie setki) lat? Czyżby więc chodziło o poddane hibernacji istoty (...). Możliwe, ale trzeba szukać dalszych dowodów. (...)
Co jest potrzebne do hibernacji? To chyba oczywiste - mróz. (...) Jaskinia - mróz - lód? Rzut oka na mapę Tatr (...) aż 26 jaskiń lodowych, w tym szereg o jakże wymownych dla nas nazwach - Śnieżna, Mroźna, Lodowa. (...) Wielka Jaskinia Śnieżna, ma 22 kilometry długości i 814 metrów różnicy poziomów! Jak twierdzą speleolodzy, prawdopodobnie jeszcze nie wszystkie jej części zostały odkryte... Największe nagromadzenie lodu występuje w Jaskini Lodowej w Ciemniaku, szacuje się je na 1500 m3! Na dodatek, obecność lodu w tym miejscu jest niezgodna z dotychczasowymi "naukowymi" teoriami na temat tworzenia się lodu w jaskiniach, co przyznają nawet zadufani w sobie geolodzy. A co jest pod tą warstwą lodu, nikt tego nie wie. Nie próbowano w niej kopać. Może spoczywa pod nią jeden z hibernatorów, który uległ awarii i nastąpił przeciek, który spowodował obniżenie temperatury w jaskini? Tzw. naukowcy twierdzą, że
przyczyną utrzymywania się lodu są lokalne zawirowania dynamiczne w ruchu powietrza. Hmmm - kto chce, niech wierzy w "zawirowania". (...)

Mamy na dodatek olbrzymi znak-symbol - cały szczyt wymieniony w pierwszej wersji legendy, zwany przez tubylców Giewont (nawiasem mówiąc, dotąd nie
ustalono, z jakiego języka ta nazwa pochodzi), widoczny na dziesiątki kilometrów, ukształtowany na obraz leżącej, śpiącej postaci ludzkiej. Trudno
nam sobie nawet wyobrazić, jakich technologii trzeba było użyć, żeby tak ukształtować skalny masyw! A przesłanie jakie przejrzyste - tu jesteśmy,
czekamy! To przypadek, naturalna forma geologiczna - powiedzą "mądrzy eksperci". A nie za dużo tych "przypadków" w jednym miejscu, proszę uczonych
panów? A może też tylko "przypadkiem" osada położona u stóp tej góry-kryjówki nosi znaczącą nazwę-wskazówkę: Zakopane?

Wszystkie elementy łamigłówki są już na miejscu, ale pozostaje jeszcze jedna kwestia - czy ktoś widział te dziwne istoty? Z cytowanej legendy wynikałoby,
że tak. Czy więc może gdzieś istnieje jakieś ich przedstawienie? Jest, i to doprawdy zawstydzające dla pewnych siebie profesorów, że nie zauważyli go,
mimo, iż od stuleci znajduje się ono ledwo o parę setek metrów od ich uniwersyteckiej siedziby, w mieście o nazwie Kraków, leżącym u podnóża
masywu tatr. W jednej ze starych świątyń, położonej na ufortyfikowanym wzgórzu, w bocznej kaplicy, znajduje się kamienna rzeźba - przedstawia ona
dwie istoty, odziane od stóp po szyję w skomplikowane skafandry. U stóp leżą hełmy próżniowe. Istoty spoczywają jedna nad drugą, każda w swoim łożu
kapsule, na bocznych ścianach kapsuł widoczne są ekrany monitorów z wyświetlanym tekstem. Na obramowaniu tego modelu hibernatora widzimy różne
pokrętła i zegary. "

#paranormalne #ufo #ufonapowaznie #pasta
  • 2