Wpis z mikrobloga

@dzbanzyciowy: jedyny sens chodzenia razem z kimś to jak robicie siady/wyciskanie na ławie sztangą i wtedy nie musicie nikogo obcego prosić do asekuracji przy seriach roboczych - poza tym odradzam takie rozwiązania, ponieważ traci się mnóstwo czasu na gadanie i intensywność treningu staje się znacznie mniejsza
@dzbanzyciowy: jak oboje tak samo będziecie się przykładać do treningu to spoko, na czasie nie stracicie bo jak jeden odpoczywa to drugi robi, do tego masz zawsze spottera szybciej można przetargać ciężary we dwójkę

ale jak będziecie #!$%@? jak przekupy na straganie to tak, zamiast ćwiczyć tylko zmarnujecie czas swój i innych co czekają na wasz sprzęt