[kinasato]

#anime #animedyskusja #koneserslabychbajek

https://myanimelist.net/anime/19367/Galilei_Donna

Galilei Donna: Storia di tre sorelle a caccia di un mistero

Baja kręci się wokół perypetii trzech sióstr Ferrari i choć po nazwisku mogą kojarzyć się z aktorkami porno, to w rzeczywistości są w prostej linii potomkiniami Galileusza. Najstarsza z nich Hazuki jest studentką prawa, o czym nie pozwala nikomu zapomnieć przez całą serię, dodatkowo łącząc tę profesję z byciem pełnoetatową alkoholiczką. Średnia siostra Kazuki to zamknięta w sobie licealistka, która doprowadzona do ostateczności obija wszystkim ryje. Za to najmłodsza, Hozuki, ewidentnie jako jedyna odziedziczyła talent do mechaniki po swoim przodku, budując swój pierwszy statek powietrzny w gimnazjum. Punktem zwrotnym w życiu trzech sióstr staje się moment, gdy z butami wchodzą w nie jakieś gangusy szukając "Spadku Galileusza", cokolwiek by to było, zmuszając Hazuki, Kazuki i Hozuki (wtf) do wyruszenia w epicką podróż.

Pierwszy odcinek kusi widza ładną animacją (A-1 Pictures), bardzo szybkim i dynamicznym zawiązaniem akcji oraz na pierwszy rzut oka ciekawym settingiem. Bez specjalnego kamuflażu przedstawia też pokaźny wachlarz wad jakimi dysponuje. I choć na początku jakoś to się pokrywa i wyrównuje, to górka "złego" rośnie niestety znacznie szybciej, niż "dobrego". Robi się nudnawo, dialogi zaczynają nużyć, antagonista ssie pałkę (metaforycznie), historia przestaje się kleić, by w końcu puścić hamulec i przejść w tryb full retard. W pewnym momencie wszystko po prostu... jebło.

Szkoda, zobaczył człowiek parę ślicznie animowanych gifów i miał nadzieje, że trafił się jakiś hidden gem.

[guest]

Szkoda, zobaczył człowiek parę ślicznie animowanych gifów i miał nadzieje, że trafił się jakiś hidden gem.

@kinasato: najgorzej.

[zabolek]

@kinasato: z tego co pamiętam to miało być 22 odcinki, ale coś nie pykło i musieli się zmieścić w połowie