[elektryk91]

81 lat temu odbył się pierwszy w pełni udany lot rakiety V-2. Tego dnia po raz pierwszy w historii stworzony ludzką ręką obiekt przekroczył umowną granicę kosmosu (100 km) i wszedł w przestrzeń kosmiczną. Rakieta wystartowała z wyspy Uznam, 50 kilometrów od obecnego Świnoujścia.

V-2 została zbudowana przez niemieckich nazistów w samym środku II WŚ pod kierownictwem Wernera von Brauna. Później była masowo produkowana z wykorzystaniem niewolniczej pracy. Do końca wojny, w celach bojowych, odpalono 5500 sztuk tej rakiety, z czego tylko 70% dotarło do celu.

Naziści zrzucali rakiety V-2 głównie na Londyn i Antwerpię, ale też inne miasta. Ataki tymi rakietami przyczyniły się do śmierci 7250 żołnierzy i cywilów. Ludzie, którzy skonstruowali rakietę, zostali po wojnie wcieleni do amerykańskiego lub radzieckiego programu kosmicznego.

Obserwuj #kosmogadka

--
#kosmos #startujacerakiety #eksploracjakomosu #wojna #drugawojnaswiatowa #historia #niemcy #hitler #historiajednejfotografii #gruparatowaniapoziomu

[dominowiak]

5500 bojowych "wystrzeleń", 70% dotarło, czyli około 3850. Rakiety przyczyniły się do śmierci 7250 żołnierzy i cywili.
Powiedziałbym, że skuteczność bardziej psychologiczna, niż praktyczna. No chyba, że udało się rakietami zniszczyć jakąś infrastrukturę krytyczną. Ale zdaje się, że te rakiety były naprowadzana na zasadzie "leć ogólnie w tym kierunku, przez taki i taki czas".

[vanitydomain]

@elektryk91: @dominowiak właśnie jestem bardzo ciekaw mechanizmu naprowadzania