Wpis z mikrobloga

Plusy gali Fame Friday Arena 2:
- nasterydowany Boxdel znokdałnowany w pierwszych sekundach walko
- 50 latek #!$%@?ł nasterydowanego Boxdela po mordzie
- megaostry #!$%@?ł bananowego Kasperka aż miło i szkoda akurat tutaj że była formuła no limit
- Tańcula w #!$%@? od zwykłego Roksysyna
- parterowiec Wiewiór ośmieszył ulicznika Złomka
- Rafon #!$%@? w teoretycznie 3 sekundy

Minusy:
- ustawka Alanika z trenerem Zadorą (przecież to się #!$%@? nie da udusić sportowca w duszniu z
ramieniem w środku klamry)
- wygrał Kasperek
- wygrał Roksysyn i będą go dalej promować mimo zerowych zasięgów
- wygrał Boxdel (zaznaczam, że na sterydach, z 50latkiem, po nokdałnie w pierwszych sekundach walki)
- wygrał Salla czyli bananek który z zawodu jest synem ojca i mężem żony
- wygrał pisowski śmieć

W #!$%@? mam:
- wygrała Szpagata z kolejnym debiutującym nonamem
- wygrał lekkoatleta z upośledzeńcem Daro Kwem (plus przestańcie go kontraktować)

dobranoc #famemma
  • 2