Wpis z mikrobloga

Dwa samochody wymusiły mi dziś pierwszeństwo.
W obydwu kierowcy koło 50 lat z czego jedna to taka Janina nachylona nad kierownicą, otwarte usta wyglądała jakby używała 100% mózgu żeby przeanalizować to skrzyżowanie.

Jak dojeżdżam do skrzyżowań to nie jadę szybko, jak mogę odsuwam się od krawędzi jezdni żeby być bardziej widoczny, mam odblask na ramie z przodu.

Może kupiliście sobie jakiś specyficzny odblask czy cokolwiek co bardzo wam zwiększyło widoczność z przodu i możecie polecić

Krok wyżej to jakiś alarm czy coś xD

#rower
  • 12
  • Odpowiedz
@Kantar mam taką drogę do roboty, że jadę rowerówką i fragment ma 7 wyjazdów z osiedli (strefy zamieszkania), czyli osoby te włączają się do ruchu, a w drugą stronę skręcają w drogę poprzeczną. Jeździłem najpierw normalnie, potem normalnie plus lampka, skończyłem na ciuchach odblask+jaskrawe.
Dzień bez wymuszenia jest ewenementem, jadę interwałami bo każdy wyjazd= konieczność hamowania.
Problemem nie jest widoczność rowerzysty, tylko to, że ciężko jest zauważyć osobę nawet niewiadomo jak ubraną
  • Odpowiedz
  • 0
@Misiopysioo: mam wrażenie że te wymuszenia co teraz miałem były spowodowane tym że był szczyt ruchu i część kierowców jest zesrana byleby tylko ktoś na nich nie zatrąbił i żeby nie być zawali droga.

Ludzie średnio sobie radzą ze stresem za kierownica. Ostatnio stałem na chodniku i na skrzyżowaniu typ zaczął trąbić żeby ten przed nim jechał. I tej obtrąbiony ruszył tak że musiał zaraz hamować bo by się #!$%@?ł pod
  • Odpowiedz
@Kantar: Na stałe day flash 100lm, teoretycznie 12h migania.Ten 200lm (1,5h) to i tak mało co oświetla, od jazdy po zmroku mam drugą lampkę :>
  • Odpowiedz
@Kantar: Tak samo jak kolega wyżej - day flash na obu i spokojnie na dwie traski 100km wystarcza. Raz mi się rozładowały już na sam koniec jazdy, ale to było przez moje zapominalstwo (zapomniałem je naładować i pojechałem jak miały 2 kreski baterii w Garminie)
  • Odpowiedz
@Kantar: miałem sytuację, że patrzyłem w oczy kierowcy, który patrzył (wydawało mi się) na mnie, a potem wyjechał. Podobno neoniasty żółty optycznie powiększa obiekt, więc w takiej kurtce będziesz postrzegany jako większy. Może pomoże.
Lampka obojętnie, byle jasna jak słońce i wycelowana w okna samochodów.
  • Odpowiedz
@SchabowyZMizeriom: dopiero co był ból dupy w jakimś wątku, żeby wyłączyć migające lampki w rowerze bo przeszkadzajo kierowco ;d. Sam jestem kierowcą i wiem jak dobrze widać te bontragery, nawet pod słońce. Jak jadę samochodem to też wolę jak rowerzyści mają włączony tryb migający. Z kolei jak jadę na rowerze, to ilość wymuszających kierowców spadła u mnie praktycznie do zera.

@Kantar: także ja również polecam bontragery.
  • Odpowiedz
  • 0
@honestguy i że na ścieżkach rowerowych też działa? Bo u mnie wymuszenie na zielonym świetle to norma, kupiłbym bym na przód bontragera na dojazdy... a w trasie to tylko raz jakiś dziadek przy 70kmh stwierdził że mi drogę zajedzie
  • Odpowiedz
@Jnjjj: Nie wiem, unikam ścieżek jak ognia. Nie jeżdżę tam, gdzie są ścieżki, a jak już jeżdżę, to uważam na wszystko i na wszystkich jak by mi mieli zaraz wjechać pod koła. Relaksuję się dopiero jak jest zerowy ruch. Chociaż trudno się relaksować na ścieżkach rowerowych bo co chwile jakieś ujeby i dziwne rozwiązania.
Mi na takich standardowych 100 kilometrowych traskach na szosie zdarzało się średnio 2-4 wymuszeń. Z czego średnio
  • Odpowiedz
  • 0
@honestguy a to pewnie jakaś Warszawa czy inne ruchliwo dziurawe asfalty, na Podkarpaciu to trzeba mieć szczęście trafić auto na idealnym asfalcie :p ale jak się jedzie do sklepu czy gdziekolwiek to wymuszenia na zielonym, posesjach to norma, tyle dobrze że się jedzie bliżej 25 jak 30 żeby na sucho dojechać
  • Odpowiedz