Wpis z mikrobloga

via Android
  • 1
@CzyWszystkoJestJuzZajete 3 dobrze wspominam, chyba najdynamiczniejsza z odsłon. Andromeda to takie ech. Przejść raz i zapomnieć. Grałem i bawiłem się przy niej świetnie, ale to nie jest ten sam poziom który wytyczyla trylogia. Andromedę przeszedłem raz, później próbowałem jeszcze 3x, i się od tego tytułu odbiłem ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
To jest niesamowite że to wyszło w 2007 roku, pomyśleć ze od tamtej pory nie ma serii która potrafila by w taki sposób łączyć wybory na przestrzeni 3 gier w jedną "giga grę". O ilości przerywników i dialogów ktore by usłyszeć wszystkie trzeba przejść grę dosłownie dziesiątki razy nie wspominając.
  • Odpowiedz