Wpis z mikrobloga

@FENOMENALNY_CZARODZIEJ: A co miał powiedzieć? Zapytany został przez dziennikarza i odpowiedział: "Wołodymyr Zełenski nie wymienił Polski, ale sugestia była i wszyscy ją zrozumieliśmy. Przykro mi się zrobiło, bo uważałem, że to było niesprawiedliwe. Nie byłem zdenerwowany. Raczej rozgoryczony." Naprawdę nie rozumiem z czego się nabijacie? Może miał rzucić mięsem jak Palikot, Niesiołowski albo Pawłowicz?
  • Odpowiedz
Naprawdę nie rozumiem z czego się nabijacie? Może miał rzucić mięsem jak Palikot, Niesiołowski albo Pawłowicz?


@Micro-Jet: Przeprosić i #!$%@?ć
  • Odpowiedz
@Megasuper: Cooo? Przecież prezydentowi nie może być przykro. Gdy jesteś prezydentem, musisz być twardy. Tu nie możesz sobie pozwolić na osobiste emocje, które cię rozbiją. To są poważne sprawy. Tu nie ma żartów.
  • Odpowiedz
@Megasuper: Gdzie jest wojna, że maliniak chudnie, a Zielenina dorobiła się papinków. ( ͡º ͜ʖ͡º) Chociaż pewnie powinienem raczej zapytać gdzie zbliżają się wybory.
  • Odpowiedz