Wpis z mikrobloga

@SzybkiBLN: Ciezko stwierdzic. Bylem dosyc pijany. Wzialem garsc nasennych i przeciwbolowych tabletek zapilem whisky i poszedlem spac z nadzeja na smierc. Nie wiem ile dokladnie tabletek wzialem, mam mocno zamglone wspomnienia. Widocznie, za malo.
  • Odpowiedz
Dzis jest ten dzien.. 27 lat temu sie urodzilem.


@depresyjnydziad: Przez większość życia byłem przekonany, że umrę w wieku 27 lat. Pod koniec zaczęło mi się rozmazywać czy nie 29 to miało być? W każdym razie na 33 urodziny kupiłem sobie opony 33 cale, jako-tako leci.
  • Odpowiedz
@depresyjnydziad: Może pytanie nie na miejscu, zresztą z pewnościa nie na miejscu! Ale muszę zapytać. Czy pamiętasz jaki miałeś wtedy sen po tych środkach? Śniło ci się coś? Widziałeś jakieś światło, byłeś świadomy umierania?
  • Odpowiedz