Wpis z mikrobloga

Odtajniono dokument z 2011 roku, według którego w przypadku ataku Federacji Rosyjskiej Polska utraciłaby 40% swojego terytorium

Pośrednio wskazuje się, że siły NATO w 2011 roku potrzebowały aż 14 dni, aby rozmieścić na terytorium Polski międzynarodowy kontyngent wojskowy i rozpocząć opór wobec rosyjskiej inwazji. W tym czasie armia polska musiałaby samodzielnie powstrzymać wroga, zyskując na czasie.

#ukraina #wojna #rosja #polska #nato #wojsko
Kumpel19 - Odtajniono dokument z 2011 roku, według którego w przypadku ataku Federacj...

źródło: temp_file3991152180856811789

Pobierz
  • 60
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Kumpel19: gdyby we wrześniu 1939 ktoś przyjął takie - niegłupie - założenia zamiast kretyńskiej obrony na lini granic to może wojsko polskie nie zostałoby rozbite w 10 dni i alianci nie mogliby się tak łatwo wykręcić od udzielenia pomocy.

Inna sprawa że obrona na lini Wisły to jest dobra doktryna wobec super-silnego przeciwnika, nie wobec Rosji.
Wobec kacapów w ich aktualnym stanie powinniśmy się bronić na przedmieściach Kaliningradu
  • Odpowiedz
  • 967
Inna sprawa że obrona na lini Wisły to jest dobra doktryna wobec super-silnego przeciwnika, nie wobec Rosji.


@thorgoth: Dokument jest z 2011, gdzie postrzeganie Rosji było stanowczo inne.
  • Odpowiedz
@Kumpel19: przy 100k wojska nie ma szans żeby utrzymać tak duży obszar jeszcze porobić jakieś odwody zwłaszcza z takim przeciwnikiem jak ruskie którzy 100k ludzi mogą dosłać na pstryknięcie palcami to nie kwestia tego czy my chcemy czy nie chcemy się wycofać tak głęboko my byśmy musieli to zrobić żeby nie zostać rozbici po paru dniach jak w '39
  • Odpowiedz
Odtajniono dokument z 2011 roku, według którego w przypadku ataku Federacji Rosyjskiej Polska utraciłaby 40% swojego terytorium


@Kumpel19: odtajniono cześć dokumentu i z tej części dokumentu wynika, że Polska mogłaby utracić tyle terenu w zależności od tego co by się wydarzyło.
  • Odpowiedz
@thorgoth: Polska w najbardziej optymistycznym scenariuszu jest w stanie wystawić 50 tys. żołnierza w tym momencie. Nie jest zaprawiona w boju. Środków łączności tyle co kot napłakał, podczas ćwiczeń korzystamy z telefonów komórkowych, brak dronów, brak środków walki radioelektronicznej. Większość sprzętu sprawnego na papierze (nie mówię o czołgach a logistyce). Obrona plot dopiero w budowie. Brak rezerw, brak obrony cywilnej. Ciekawe jak byś się śmiał widząc polskiego żołnierza w hełmie
  • Odpowiedz
  • 26
@thorgoth @thorgoth

gdyby we wrześniu 1939 ktoś przyjął takie - niegłupie - założenia zamiast kretyńskiej obrony na lini granic to może wojsko polskie nie zostałoby rozbite w 10 dni i alianci nie mogliby się tak łatwo wykręcić od udzielenia pomocy.


Ty ale od zachodu na Wiśle, od wschodu na Wiśle, to my byśmy samych #!$%@? mostów bronili
  • Odpowiedz
A jeszcze dodam, że ten supersprzęt, który kupujemy, ale także i F-16 są ślepe bez informacji od amerykanów. Więc wystarczy sprawę załatwić jednym telefonem z Waszyngtonem


@WafleMichaua: tawarisz, ale wiesz że wasza narracja że jednym telefonem rządzicie Europą, Waszyngtonem, Marsem i Jowiszem już się delikatnie zdezaktualizowała? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@thorgoth: a widziales jak wygldala mapa z 39? juz sie nei oszukujmy polska za czasow sanacji to byla kpina i tyle, a teraz robimy z tego powtorke 1:1.
polzka zostala rozjechana przez najwieksza armie w europie, ktora byla silniejsza niz wszystkie inne razem wziete. czego oczekiwales?
  • Odpowiedz
  • 32
@Kumpel19: w 1939 roku doktryna obrony RP była taka by rozmieścić armię równo wzdłuż granicy, przez co ta została rozcieńczona. Niemcy atakowali każdą armię z osobna uzyskajac przewagę taktyczną. Polscy nawet nie mieli komunikacji by się zorientować, że są eliminowani pokoleji. Niemcy potem to samo zrobili dalej na wschodzie. Bardziej liczna armia Rosyjska, ale rozstawiona wzdłuż granicy w linni. To Niemcy atakowali punktowo zyskując przewagę, nawet liczebną. I wreszcie Ukraina
  • Odpowiedz
@srgs
1. Polska przedwojenna to był trzeci świat, z analfabetyzmem, brakiem przemysłu, mikrym wybrzeżem, licznymi mniejszościami i granicą (w szczególności z Niemcami) niemożliwą do obrony.
Obecnie jesteśmy w top20 gospodarek na świecie. Mamy swoje problemy ale takiej rosji odjechaliśmy lata świetlne.
2. Niemcy w 39 nie mieli dużej przewagi liczebnej nawet nad nami. Rozjechali nas sprzętem, lotnictwem i taktyką, w czym im bardzo pomogło nieudolne polskie dowodzenie

Po co ja odpisuje
  • Odpowiedz
przy 100k wojska nie ma szans żeby utrzymać tak duży obszar jeszcze porobić jakieś odwody zwłaszcza z takim przeciwnikiem jak ruskie którzy 100k ludzi mogą dosłać na pstryknięcie palcami to nie kwestia tego czy my chcemy czy nie chcemy się wycofać tak głęboko my byśmy musieli to zrobić żeby nie zostać rozbici po paru dniach jak w '39


@mial85: nie 100k, tylko 50k bo tyle liczą wojska lądowe. (Liczebność: 53
  • Odpowiedz
@Kumpel19: pomijając wszystkie inne głupoty to czemu czerwony obszar obejmuje tereny za Wieprzem, jak z ujawnionych punktów wynika, że ostatnia linia obrony się kończy na tej rzece?
  • Odpowiedz
2. Niemcy w 39 nie mieli dużej przewagi liczebnej nawet nad nami. Rozjechali nas sprzętem, lotnictwem i taktyką, w czym im bardzo pomogło nieudolne polskie dowodzenie


@thorgoth: jakie trolowanie widziesz? prawie 3x wiecej ludnosci, 2 gospodarka swiata, na kilka lat przed wojna juz przestawiona na produkcje wojenna. prawie 2M zolnierzy rozjechalo polske, i na tyle skutercznie ze byli w stanie nas #!$%@? i jeszcze spuscic #!$%@? francuza na drugim froncie.
  • Odpowiedz
gdyby we wrześniu 1939 ktoś przyjął takie - niegłupie - założenia zamiast kretyńskiej obrony na lini granic to może wojsko polskie nie zostałoby rozbite w 10 dni


@thorgoth: Przy materiałowej przewadze Niemiec i ataku Rosji na drugim froncie? No chyba tylko w wyobraźni wykopków ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz