[m_a_arc1n]

#nieruchomosci #kredythipoteczny #inwestycje

Cześć mam pytanie bo nigdzie nie mogę tego znaleźć.
Zostało mi 150k kredytu na mieszkaniu które wynajmoje obecne oprocentowanie na zmiennej to 8,5% rata 1,3k przychód po podatkach 1,5k. Niedługo wpadnie więcej środków tak że mógłbym spłacić to mieszkanie w całości. Zastanawiam się czy je nadplacac zakładając że będą kolejne obniżki stop skoro poszedł jasny sygnał z RPP czy kupić za to 4let ie obligacje zakładając utrzymanie się inflacji na wysokim poziomie?
Kasę z obligacji trzymać jako potencjalnych wkład jakby pojawiło się jednak cofnięcie na nieruchach?

[d.....o]

@m_a_arc1n będzie zmiana rządu mordo, więc gruby będzie robił wszystko żeby #!$%@?ć nowy rząd, w złotówkę bym raczej nie inwestował

[m_a_arc1n]

@dean_corso hmm mam już trochę środków na giełdzie w USD i euro ale tutaj może być duża korekta jak wejdzie recesja a raczej wejdzie, obligacje które kupile 2 lata temu teraz daj 20%. Gdzie byś wsadził 150k aby je ochronić?

[WhiskeyIHaze]

@dean_corso w zmianę rządu to bym nie wierzył. Po czy tam ko obiecuje ale #!$%@? daje, pis co obieca to da. A że kradną? Przynajmniej się dzielą xD

[BHN_LLU]

@m_a_arc1n: to ja zadam pytanie jakich masz najemców??
U mnie na przykład mam super lokatorów, tych samych od lat, kasa zawsze na czas, można powiedzieć że dbają jak o swoje... Ale mając niepewną sytuację z najemcą był bym pełen obaw

[m_a_arc1n]

@BHN_LLU miałem i słabych i bardzo dobrych najemców obecnie aż tej drugiej grupy, rozumiem ze sugerujesz sprzedaż tego mieszkania na wynajmem?

[m_a_arc1n]

@WhiskeyIHaze hehe trochę myślenie jak sąsiad leje żonę i dzieci ale przynajmniej jak ukradnie wódkę ze sklepu to można się razem napić w piwnicy ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[WhiskeyIHaze]

@m_a_arc1n w pełni się z tym zgadzam. Ale nie oleje ludzi co ich znam całe życie, bo mają głupie podejście do polityki.

[BHN_LLU]

@m_a_arc1n: ja nc nie sugeruję, ale jeżłi masz spoko najemców i nie dokładasz to ja bym osobiście siewstrzymał, bo jednak wartość mieszkania rośnie a dużo pracy i kosztów przy tym też nie ma. Ja bym szedłl w obligacje albo i coś innego