Wpis z mikrobloga

@tylkoponsfw: Na Tindera to żeby jakoś tam wyglądać to chyba trzeba by iść do profesjonalnego fotografa i wydać te 1500 zł za kilka zdjęć, to pewnie lajków by trochę było ale na to żeby się któraś chciała spotkać to raczej nie ma co liczyć. Tam nie ma co nawet wrzucać zwykłych zdjęć zrobionych smartfonem czy nawet lustrzanką.
@daro1: tam nie ma w ogóle co zakładać konta, jeśli nie wyglądasz. mam kumpla chadlite, wrzucił jedno zdjęcie selfie zrobione w łazience, gównianym smartfonem, a nie iphonem, po jednym dniu miał 150 lajków. on to zrobił chyba bardziej dla eksperymentu, bo jego laski zaczepiają w realu i on nie potrzebuje tam konta mieć. wyszedł mi paradoks tindera.
@Ponic: Właśnie o to chodzi że jak profesjonalny fotograf zrobi zdjęcie to nawet jak ktoś jest przeciętny to będzie ładnie wyglądał. Widziałem profesjonalne zdjęcia na Tindera. To nie są zwykłe zdjęcia. Są dość specyficzne. Laski normalnie mogły dawać lajki bo im się gość podobał ale doprowadzić jeszcze do spotkania i spotykać się dalej to jest dopiero wyzwanie.