Wpis z mikrobloga

@ojednopiwozadaleko we mnie tez budziła kiedyś, ale miałem okazje używać takich noży u kolegi i jest znacznie wygodniejsza od klasycznej, a do tego paradoksalnie trzyma się je pewnie nawet w mokrej dłoni, bo rozszerza się i spłaszcza znacznie w stronę końca