Wpis z mikrobloga

@NiebezpiecznyGangsterPepe: Akurat o sympatyzowanie z Włochami bym ich nie podejrzewał. A już na pewno nie Dacewicza, który jest raczej wyważony, a jak już komuś sprzyja, to kopciuszkowi, jak to było w przypadku Rumunii z Francją. Za to Magiery nie mogę słuchać. I to kończenie seta przy wyniku 22-19... Gość jest straszny w każdym wydaniu - gdy próbuje być poważny, gdy próbuje być zabawny, gdy próbuje być merytoryczny, gdy drze tę mordę...
  • Odpowiedz