[dzem_z_rzodkiewki]

Mam wrażenie że #krakow to jakieś urbanistyczne łajno. Bloki są budowane na obrzeżach gdzie wszyscy stoją w korkach a w połowie odległości od bloków do centrum są hale produkcyjne (rybitwy), domki wolnostojące (wola duchacka, cegielniana, osiedle oficerskie) lub tereny niezagospodarowane.
Przy czym na samych obrzeżach miasta najbardziej syfskiej jakości bloki już są po 14k/m2 (bochenka vita)

Z miasta nawet nie da się w piątek wyjechać bo stoją wszystkie drogi a niedajboże co się dzieje jak spadnie deszcz. Rekordowo miałem 2h przejazd 10km. Jak się spojrzy na mapę to ilość głównych dróg przecinających to miasto jest po prostu śmieszna. Do cała małopolska ma chyba średnią podróży 50km/h i nieustające korki

Do tego wnioskuję jakieś reglamentacje gruntów przez miasto bo ceny w tej chwili podskoczyły do poziomu warszawskiego, a nie ma praktycznie żadnego uzasadnienia czemu to miasto miało by prosperować jak stolica. Ma praktycznie dwukrotnie mniejszą populację.

Na to dodajmy plany zagospodarowania gdzie w większości miejsc to maks 5 pięter. Pięć pięter w drugim co do wielości mieście w Polsce? Toż to celowe zwiększanie wartości gruntów. Już na włochach i urusie sie buduje po 15 pięter żeby dać możliwość zamieszkania ludziom.
To miasto jest zablokowane z 4 stron świata. Park krajobrazowy i huta blokują rozwój wszerz, a góry i wsie na północ (wyżyna krakowsko częstochowska) i południe. Miasto wylewa się szczelinami takimi jak mistrzejowice i czerwone maki/skawina

Zastanawiam się nad #inwestycja w innym mieście np Katowice i wyjazd z tego coorwidołka. Macie jakieś porównanie mieszkania w innych miastach Polski do Krakowa? Zależy mi na braku korków, fajnych chodnikach i parkach żebym mógł nie ruszać samochodu dłużej i dostępie do autostrad.

inb4 trza było wcześniej kupować a nie słuchać majka: mam mieszkanie 50m2 które jest właśnie warte z 15k/m2. Niestety nawet nie mam na co wymienić bo to wiązałoby się z kredytem na 1mln a mieszkanie i tak by było kompromisowe. Za 1mln to dostane tutaj conajwyżej kurnik w szeregówce lub M4 na #!$%@? zakorkowanym z patologią.

Wisienka na torcie: coraz więcej arabów, hijabów i wszystkiego innego. Coś czuje że zachód zacznie się tutaj szybciej niż myślimy

[dzem_z_rzodkiewki]

Zapomniałem #gorzkiezale do tego

[demimka]

@dzem_z_rzodkiewki za 1,2 mln były 80m2 mieszkania z 60m2 tarasem na Zabłociu. I to jeszcze na początku tego roku. Niestety BK2% to zepsuło.

[dzem_z_rzodkiewki]

Obrazek poglądowy

[dbcoop]

@dzem_z_rzodkiewki: W Warszawie mimo wszystko i tak ruch plynniejszy

[statystyczny_yt]

@dzem_z_rzodkiewki: nie ma uzasadnienia na pewno? ( ͡° ͜ʖ ͡°), tymczasem w Krakowie średnia pensja wyższa niż w Warszawie,

Kraków będzie drożał właśnie dlatego że nie ma jak się rozlać, a WAWA czy np. Wrocław mają gdzie się rozlewać, nie ma gruntów pod budowę

[dzem_z_rzodkiewki]

tymczasem w Krakowie średnia pensja wyższa niż w Warszawie

@statystyczny_yt: pewnie polikwidowali niskopłatne stanowiska bo ludzie nie mieli za co mieszkać i jak dojechać w korkach xD

Nie wiem, dla mnie to nie perspektywa, moge zostawić aktualne mieszkanie jako inwestycja ale chyba trzeba stąd spieprzać bo zgentryfikują wszystko do III obwodnicy

Tutaj za fajne 85m2 M4 (nie przy autostradzie) już trzeba dać około 1700k z garażem i wykończeniem. Koszty życia masakryczne.

[arch_Kris]

@dzem_z_rzodkiewki: niestety w Krakowie dużo do powiedzenia mają populistyczni radni, którzy nie mają pojęcia o urbanistyce. Np radni którzy zablokowali wygonienie zakładów segregacji surowców i jakiś hal magazynowych i budowę intensywnej dzielnicy na Rybitwach.
Jak hurtownik dostał zgodę na budowę bloków to nie protestował, a ten którego teren miał być pod drogą to nagle okazywał się super zaawansowaną firmą...

[3Djdjfjw482]

@statystyczny_yt: w Warszawie mniej ludzi pracuje pewnie na UOPach i się nie liczą do statystyk zarobków. Warszawa > Kraków.