Wpis z mikrobloga

Wróciłem ze spierdotripu. Niestety ani trochę nie poprawił mi samopoczucia, a wręcz pogorszył. Coraz chłodniejsze i szybko zapadające wieczory potęgują jedynie uczucie pustki i samotności. A już najbardziej dołująca była sytuacja kiedy już wracałem i mijałem uprawiającą wieczorny jogging płodną julkę. Na mój widok przebiegła na drugą stronę, mimo że musiała nadrobić tym kilkanaście metrów. Zrobiła to więc celowo żeby mnie ominąć. Zapewne już z daleka wyczuła mój charakter oraz dostrzegła brak kwadratowej szczęki. Niestety nie ma dla nas nadziei, przegraliśmy już na wstępie gry zwanej życiem.
#przegryw #spierdotrip #samotnosc
Puszczanin - Wróciłem ze spierdotripu. Niestety ani trochę nie poprawił mi samopoczuc...
  • 7