Wpis z mikrobloga

@bas_sko: uuuu szykuje się prawda na temat Łucji w wydaniu paranormalnego Krzysiaczka. XD Może nasz Medium miał sen, jak taki jeden co go wróżka ostrzegała przed blondynką xD
  • Odpowiedz
@bas_sko czuję gigantyczne zażenowanie, gdy go czytam. Zaobserwowałam niektórych na początku, aby wiedzieć co myślą o różnych sprawach, ale gość czasem odlatuje w tych wypowiedziach jak Roch w swoich w hotelu. Wszystko, byle konkretnie nie odpowiedzieć na pytania, nawet jakieś kompletnie zwyczajne
  • Odpowiedz
  • 2
@Adriabba: a kiedy się tego dowiemy? Na prawdę o fitnesiarze czekamy kolejny sezon i ani widu ani słychu :D Ej bo to Miłoszowi się to śniło, nie?
  • Odpowiedz
@bas_sko: Łoniak miał przepowiednie od wróżki żeby unikał blondynek xD co nie przeszkadzało mu później być z Sarą po programie. O Łucji dowiemy się tyle samo co o fitnesiarze, ale Krzysiu chce zyskać na czasie, a nóż go ludzie polubią i zapomną
  • Odpowiedz
@Felkieka: ja przed pierwszym rajskim powiedziałam nawet "o jakiś normalny" kiedy zawołały go dziewczyny wyjaśniać jakąś tam sytuację z Łucją (nie pamiętam już dokładnie...) ale powiedział im, żeby odpuściły bo to się robi niesmaczne, że on nie lubi jak jedna osoba jest ciągle atakowana (przekręcam, ale sens podobny)... no, a na drugi dzień już nakręcał paprocha przeciwko niej i czar prysł.
  • Odpowiedz
  • 9
@Felkieka: ja mam w pamięci zachowanie Mostowiaka przy śniadaniu z Łucją, więc jestem na nie. Żadnego fajnego faceta tam nie ma póki co, trochę liczę, że ten nowy okaże się spoko
  • Odpowiedz
@SokMalinowy: jeżeli zachowywała się tak w hotelu, to nie wiem czyje zachowanie jest gorsze, produkcji czy uczestników. Większość z nas nie jest przeszkolona, doświadczona czy chociażby gotowa na przebywanie z osoba chora psychicznie, a tym bardziej w programie rozrywkowym, gdzie idą najgorszego sortu ludzie jeżeli chodzi o wychowanie i mniemanie o sobie.

Zapewne produkcja wiedziała o zaburzeniach wiktorii i świadomie wpuściła ja do względnie zdrowego towarzystwa.

TVN jest takim samym
  • Odpowiedz