Wpis z mikrobloga

Jaką golarkę do brody polecacie co ma dużo nasadek? Używam podstawowego oneblade, dobrze konturuje ale żeby wyrównać sobie brodę to już ciężko xD Szarpie za włosy, a nasadka 5 jest za mala. Swoją drogą, jakie olejki i specyfiki polecacie? #broda #brodaboners
  • 3
@kreA: jak mówisz o wyrównaniu brody tam gdzie długość jest znaczna (centymetr i więcej) to prędzej czy później zorientujesz się że nasadki do tego się nie nadają. Trzeba brać silną maszynkę z masywnym ostrzem. Wtedy tniesz "w powietrzu", bez zacinania, tak jakbyś laserem jechał :)

Wszystkie małe maszynki mi się zawsze zacinały i zawsze wracam do chamskiej, dużej na kablu. Małe są fajne do początkowego wyrównania na różne długości, do długości
  • 0
@annotate głównie z bokami mam problem, bo jak oneblade jadę w powietrzu, to albo po prostu rozczesuje mi brodę, albo ciągnie za włosy. Nie można przelecieć jak laserem. Więc zawsze nakładam końcówkę 5 i jakoś lecę, ale wtedy mam boki za krótkie a moim planem jest zapuszczenie bujnej brody. Ale już z bródką jest problem, bo mam tam duży zarost i jakoś się męczę samym ostrzem bez nasadki, ale dużo roboty jest.
@kreA: w powietrzy tylko mocna i ciężka maszynka. Czyli nic z popularnych firm z marketó. Kilka razy szukałem czegoś z firm które produkują dla zakładów fryzjerskich, ale zwykle strasznie drogie a i tak ciężko wybrać.

W końcu kupiłem chamską maszynkę Moser 1400 - jest duża, ciężka, niewygodna, na kablu, ale... kosztowała 120zł i tnie jak laser :D Plus masz tak jak w barberskich płynną regulację w postaci dźwigni, blokowaną w razie