Wpis z mikrobloga

PSG Stal Nysa
Przewidywany scenariusz - walka o czwórkę
Trener - Daniel Pliński
Asystent trenera - Paweł Potoczak
Prezes - Robert Prygiel

Skład
Rozgrywający:
Tsimafei Zhukouski - 33 lata - 196cm
Patryk Szczurek - 32 lata - 193cm
Atakujący:
Maciej Muzaj - 29 lat - 208cm
Remigiusz Kapica - 22 lata - 200cm
Przyjmujący:
Kamil Kosiba - 24 lata - 200cm
Wojciech Włodarczyk - 32 lata - 200cm
Zouheir El-Graoui - 29 lat - 197cm
Michał Gierżot - 21 lat - 206cm
Środkowi:
Nicolas Zerba - 24 lata - 203cm
Jakub Abramowicz - 25 lat - 202cm
Dominik Kramczyński - 22 lata - 202cm
Konrad Jankowski - 21 lat - 204cm
Libero:
Kamil Szymura - 24 lata - 185cm
Kamil Dembiec - 31 lat - 178cm

Jeśli klub nazywa się "PSG" to wiadomo, że jest bogaty. W tym przypadku polskie PSG bazuje na gazie, a w drużynie Stali Nysa tego potocznego "gazu" nie będzie brakować. Moc w ataku jest, jest siła, wzrost, fizyka. W tym wszystkim już rok temu brakowało jednak tego na czym współczesna siatkówka bazuje, czyli szybkości i techniki. Przed sezonem 23/24 pod tym względem coś się ruszyło. Przede wszystkim trafił do klubu lepszy libero, a także bardziej doświadczony defensywny przyjmujący. Za Ben Tarę też przyszedł ktoś to kto przynajmniej na zasięg w ataku i skoczność mógłby z Tunezyjczkiem powalczyć. Najważniejsze jest jednak to, że tak naprawdę poza Wassimem pozostali ci, którzy wpłynęli pozytywnie na klub, który z rozpaczliwej walki o utrzymanie przeszedł na poziom walki w playoffach.

Zacznijmy standardowo od rozegrania. Tutaj pozostał Zhukouski jako jedynka i jest to oczywiście sypacz typu nowoczesnego. Wysoki, z dobrą zagrywką i blokiem. Taki rozgrywający, który poradziłby sobie także na jakiejś innej pozycji. W tym jednak wypadku nijak się ma same rozegranie do tego co prezentują ci najlepsi nowocześni rozgrywający (Christenson, Giannelli, Sbertoli, Ma'a). Chorwat gra wolno i mało finezyjnie. Opierał się na prostych schematach z naciskiem na lewo-prawo. Było to jednak niespowodowane tylko charakterystyką Tsimafeia, ale także tym jak skonstruowano zespół z Nysy. Na środku pojawili się mało znani i lekko anemiczni w ataku środkowi. Z kolei wszystko co trudne i najważniejsze szło do Ben Tary i Gierżota. Nawet przy dobrym przyjęciu rzadko Zhukouski kombinował. Prostota w tym wypadku była plusem Stali, bo brutalna siła młodego Polaka i Tunezyjczyka była wystarczająco przekonująca. W przyszłym sezonie prędkości wystaw powinny być lepsze. Muzaj potrzebuje szybszych piłek, bo to wbrew pozorom atakujący tempowy. Środkowi też powinni zaliczyć wzrost jakościowy, ale o tym potem.

Do Stali na atak przyszedł zupełnie nowy duet. Kapica oraz Muzaj to leworęczni atakujący, którzy są jednak zupełnie inni. Kapica to wysoki, dobrze zbudowany prawoskrzydłowy, któremu jednak brakuje skoku. Charakterystykę ma taką, że idzie siłą przez blok i woli troszkę wyższe piłki. Muzaj z kolei pomimo wzrostu lubi grać szybko, atakować po ciasnych kierunkach, ale z mniejszą siłą. Za rzadko stara się wykorzystywać zasięg, ale kiedy to robi to nie ma kto go sięgnąć. Ponadto lepszą zagrywkę i blok ma Kapica, ale Remigiusz ma przy tym zauważalnie słabsze wartości w ataku. Bezsprzecznie jedynką będzie Muzaj. Jakiego sezonu oczekiwać od Maćka? Chyba czegoś takiego jak rok temu Ben Tara czy Bołądź, czyli sezonu w którym jest absolutnym liderem w ataku i gra indywidualnie ponadprzeciętnie.

Na przyjęciu wzmocnienia w postaci Kosiby i Włodarczyka. Wojciech to były lider LUKu Lublin i gracz bardzo wartościowy w bloku i na przyjęciu. Jeśli dodamy do tego libero specjalizującego się w przyjmowaniu to mamy duet, który może przyjmować całe boisko. Włodarczyk będzie bardziej wartościowym graczem od Kwasowskiego, ale do byłego kapitana Stali nie można było mieć wielkich pretensji, bo grał jak na siebie znakomicie. Włodarczyk ma pozwolić wejść na wyższy poziom. Względem Lublina ma dużo lepsze tło i może się wtopić w zespół, a nie być jego najważniejszą postacią. Ponadto w większy sposób może być wykorzystana rola El-Graouiego. Marokańczyk miał duży udział w utrzymaniu Stali w sezonie 21/22. Zagrał znakomicie w barażach i w końcówce tamtego sezonu. W zeszłej kampanii był jednak rezerwowym i to rzadko udzielającym się przez limity obcokrajowców. Zouheir ma potężny atut, czyli ofensywa. Względem Włodarczyka może dać więcej mocy w ataku, może też punktowo zmieniać Gierżota. Michał będzie oczywistym starterem z nastawieniem na granie w każdym meczu.

Środkowi Stali to nie są powalające nazwiska. Zerba jako starter daje sobie radę - zwłaszcza w bloku. Obok niego stawał zazwyczaj Abramowicz, a także Jankowski. Atutem, któregokolwiek ze środkowych nie jest atak, ale lepiej powinno to wyglądać u Zerby. W zeszłym sezonie normalnością była jednocyfrowa ilość ataków środkowych Stali w trzysetowym meczu, rzadko się zdarzało, żeby dwucyfrowa była ilość ataków Zerby w spotkaniach przedłużonych. Teraz powinno być lepiej, bo:
- Stal stworzyła lepszą linię przyjęcia
- należy wierzyć w rozwój w poszczególnych polskich graczy
- Zerba to szóstkowy siatkarz Argentyny, który dostaje mimo wszystko sporo piłek od De Cecco - na pewno więcej względem Zhukouskiego
- Nysa musi odciążać skrzydła, bo doświadczenia z zeszłego sezonu pokazują, że nie da się walczyć z potęgami samymi skrzydłowymi
Ważną też rolę może odgrywać Pliński. W pierwszym sezonie nie widziałem, żeby środkowi w trakcie sezonu rośli, ale na pewno Daniel miał ogromne zaufanie do swoich środkowych i będzie dla nich cierpliwy.

Co do samej Stali to są oni dla mnie zespołem w nieformalnej grupie za głównymi faworytami. W tym gronie jest Nysa, Olsztyn i Gdańsk - należy te trio traktować jako grupę pościgową. Stal jest w tym gronie z powodu bardzo silnej grupy polskich zawodników. Gierżot, Szymura to zawodnicy z ciekawą przyszłością. Są też siatkarze obyci w świecie plusligi, czyli Muzaj oraz Włodarczyk. Narzekać można troszkę na jakość obcokrajowców, bo mam wrażenie, że pod tym względem można było zrobić więcej. Tak czy siak Stal czeka raczej udana kampania, a na pewno nie widzę wobec tego przeciwskazań.
#siatkowka #siatkaspam
Pobierz vasos - PSG Stal Nysa
Przewidywany scenariusz - walka o czwórkę
Trener - Daniel Plińs...
źródło: muzaj bedzie top1 atakujacym ligi i wroci do kadry z przytupem
  • 2
@vasos zauważyłem że nie pogrubilem nazwiska drugiego środkowego ktorego widzę w szóstce obok Zerby. Żeby wszystko było jasne to moim zdaniem powinien byc tam Abramowicz dzięki lepszej zagrywce od swoich dwoch kolegow. Pozdrawiam.
@vasos: niech lecą z PlusLigi jak najniżej, nie szanuję "kibiców" za wąty podczas meczu z GKS Katowice.
Banda wieśniaków, tępić takich.