Wpis z mikrobloga

Mirki włączyłem piekarnik żeby się nagrzał, wracam po 20 minutach włożyć zapiekankę a tu zgaszony kompletnie. Dotknąłem wtyczki przy kontakcie, cykło cichutko i załączył się. Włączam przycisk żeby odpalić, a tam zaznaczona część nagrzana tak że dotknąć się nie można.
Myślę może ojciec mi uchylił drzwiczki albo co, aleo mówi w nie.

O #!$%@? chodzi?

#agd #dom #kuchenka #elektronika #pytanie #kuchenka #piecyk #elektroda #elektryka #majsterkowanie
Paranoija - Mirki włączyłem piekarnik żeby się nagrzał, wracam po 20 minutach włożyć ...

źródło: IMG_20230908_162349_360~2

Pobierz
  • 5
  • Odpowiedz
Dotknąłem wtyczki przy kontakcie, cykło cichutko i załączył się.


@Paranoija: pewnie wyjarane gniazdko, raz kontaktuje, a raz (zwłaszcza jak się rozgrzeje) nie. Gniazdko do wymiany, a najlepiej piekarnik w ogóle podłączyć na stałe w puszce, nie poprzez gniazdko, bo mało jest takich, które dobrze zniosą takie obciążenie (duża moc przez długi czas).

Panel zaś - nie znam twojej kuchenki, ale tekst o zablokowanym wentylatorze brzmi sensownie.
  • Odpowiedz