Wpis z mikrobloga

@Uuroboros: Maszynka jest bardzo ważna,mam Parkera Semi slanta i przy goleniu trzeba bardzo uważać bo ostrze idzie przy samej skórze i mało która żyletka w nim się nadaje.
Mam też Merkura 33C i on toleruje większość żyletek a ostrze nie idzie przy samej skórze i nie ma szans żeby zrobić sobie krzywdę.
Do takiego długiego zarostu lepiej wersje z otwartym grzebieniem,Kielban z CzasuGentelmenów używa takiej i opowiadał o niej na YT.
@Hulleck123: Jeszcze jak zaczniesz używać pędzla i kremu do golenia to w ogóle będzie lux.
Tylko jednoczesna nauka golenia maszynką na żyletki i wyrabiania kremu to może być slaby pomysł.
Jak coś będzie nie tak to nie będziesz wiedział czy to wina złej techniki golenia czy źle wyrobionej piany.
@yannikto: Też wyrabiam na twarzy bo tak jest wygodniej.
Tylko mydła do golenia wyrabiałem w misce bo one są jakieś oporne w wyrabianiu.
Nie lubię mydeł do golenia bo mają właściwości jak krem ale są mniej wygodne w użyciu.
Może to przyzwyczajenie bo kremów używam już 10 lat ale nie rozumiem tej fascynacji mydłami.