Mirki powiem wam jak przeniegała ewolucja mojej wiedzy motoryzacyjnej na przykładzie olejów silnikowych.
10 lat temu wiedziałem, że w silniku pracuje jakiś olej - ale co dokładnie? Czarna magia. 7-8 lat temu zacząłem dobierać olej o prawidłowej lepkości, ale wymieniałem gdy sobie o tym przypomniałem - najczęściej co 15-20 tys km i jednocześnie co kilkanaście miesięcy. Od 5 lat zalewałem poprzednie auto prawidłowym olejem nie tylko jeśli chodzi o odpowiednią lepkość, ale też spełniającym odpowiednie normy producenckie - przy czym olej był budżetowy, no ale wymieniałem często co około 7.5 tys km (głównie niewysilone trasy).
A obecnie? Mam zalany bardzo dobry olej, który mimo głównie niewysilonych tras wymieniam i tak co 9 tys. km, a na dodatek zaraz dojdą: delikatne płulanki oraz dodatek do oleju - dwusiarczek molibdenu.
Z drugiej strony postęp poszedł w różnych aspektach mojego życia. 7-8 lat temu zarabiałem dwukrotnie więcej niż 10 lat temu (liczby po uwzględnieniu inflacji), a łapę miałem o 10-20% bardziej umięśnioną; 5 lat temu zarabiałem trzykrotnie więcej niż 10 lat temu a łapa 25-30% bardziej umięśniona. A obecnie zależnie od kwartału zarabiam 5-10-krotnie więcej, a łapa 75-80% bardziej umięśniona.
Kto wie co będzie za 5 lat? Nie wiem, nie będę rzucał nazwami typu dwusiarczek wolframu itd., czy liczbami, procentami, ale ogólnie to jestem optymistycznie nastawiony ^^
@Adamfabiarz: od kilku lat wymieniam olej w aucie co 15k km i nigdy nie doprowadziło to do jakiejś awarii. Szybsze wymiany to zdecydowanie strata kasy, no chyba, że ktoś ma nowe auto z salonu to rozumiem, że dba.
@Skowyrny_Johnny: Ile olei poddałeś analizie aby stawiać takie tezy, albo przytocz badania które czytałeś.
Jakbyś wiedział co nie co to byś wiedział, że w zależności od samochodu i warunków olej nalezy zmieniać między 5 a 20K.. jak ktoś jeździ krótkie odcinki po mieście i ma zawalony dpf gdzie silnik ciągle leje paliwem próbując go wypalić, to olej potrafi stracić 50% swoich właściowości w ciągu 5K km i z np 5W30 robi się 0W16 już po takim przebiegu. 20K potrafią przejechać oleje z wyższej półki używane na trasach gdzie silnik pracuje po X godzin każdego dnia i miasta prawie nie widzi, ale to też nie jest żaden pewnik, że o jeżdzę po trasach to sobie mogę co 20
10 lat temu wiedziałem, że w silniku pracuje jakiś olej - ale co dokładnie? Czarna magia. 7-8 lat temu zacząłem dobierać olej o prawidłowej lepkości, ale wymieniałem gdy sobie o tym przypomniałem - najczęściej co 15-20 tys km i jednocześnie co kilkanaście miesięcy. Od 5 lat zalewałem poprzednie auto prawidłowym olejem nie tylko jeśli chodzi o odpowiednią lepkość, ale też spełniającym odpowiednie normy producenckie - przy czym olej był budżetowy, no ale wymieniałem często co około 7.5 tys km (głównie niewysilone trasy).
A obecnie? Mam zalany bardzo dobry olej, który mimo głównie niewysilonych tras wymieniam i tak co 9 tys. km, a na dodatek zaraz dojdą: delikatne płulanki oraz dodatek do oleju - dwusiarczek molibdenu.
Z drugiej strony postęp poszedł w różnych aspektach mojego życia. 7-8 lat temu zarabiałem dwukrotnie więcej niż 10 lat temu (liczby po uwzględnieniu inflacji), a łapę miałem o 10-20% bardziej umięśnioną; 5 lat temu zarabiałem trzykrotnie więcej niż 10 lat temu a łapa 25-30% bardziej umięśniona. A obecnie zależnie od kwartału zarabiam 5-10-krotnie więcej, a łapa 75-80% bardziej umięśniona.
Kto wie co będzie za 5 lat? Nie wiem, nie będę rzucał nazwami typu dwusiarczek wolframu itd., czy liczbami, procentami, ale ogólnie to jestem optymistycznie nastawiony ^^
#motoryzacja #samochody #warsztat #olej #zarobki #silownia #rozwojosobisty #rozwojosobistyznormikami #chwalesie #optymizm
@Skowyrny_Johnny: Ile olei poddałeś analizie aby stawiać takie tezy, albo przytocz badania które czytałeś.
Jakbyś wiedział co nie co to byś wiedział, że w zależności od samochodu i warunków olej nalezy zmieniać między 5 a 20K.. jak ktoś jeździ krótkie odcinki po mieście i ma zawalony dpf gdzie silnik ciągle leje paliwem próbując go wypalić, to olej potrafi stracić 50% swoich właściowości w ciągu 5K km i z np 5W30 robi się 0W16 już po takim przebiegu.
20K potrafią przejechać oleje z wyższej półki używane na trasach gdzie silnik pracuje po X godzin każdego dnia i miasta prawie nie widzi, ale to też nie jest żaden pewnik, że o jeżdzę po trasach to sobie mogę co 20
@Adamfabiarz: porządny samochód