Wpis z mikrobloga

cisnąc mojej osobie.


@hellyea: (#) wiesz, że pisanie "mojej osobie", zamiast po prostu "mi"/"mnie" świadczy o tym, że na siłę chcesz, aby to co piszesz sprawiało wrażenie inteligentniejszego niż jest w rzeczywistości, "różowy pasku"?

walisz subiektywnymi bzdetami, których nie jesteś w stanie uzasadnić,


Albo coś się uzasadnia, albo jest subiektywne - wybierz jedno. Zresztą, jak nie jestem w stanie udowodnić, jak jestem - mój komentarz ma o jednego plusa więcej niż
@ryhu:

wiesz, że pisanie "mojej osobie", zamiast po prostu "mnie" świadczy o tym, że na >siłę chcesz, aby to co piszesz sprawiało wrażenie inteligentniejszego niż jest w >rzeczywistości, "różowy pasku"?


znowu szukasz problemu tam, gdzie go nie ma, bo ja nie zamierzałam niczego podkreślać takim, a nie innym zwrotem

Albo coś się uzasadnia, albo jest subiektywne - wybierz jedno. Zresztą, jak nie >jestem w stanie udowodnić, jak jestem - mój komentarz
@ryhu:

Albo coś się uzasadnia, albo jest subiektywne - wybierz jedno.


Czyli żadnych opinii, bo opinie z natury są subiektywne, nie trzeba, ani nawet nie można uzasadniać? Nie no, trzeba ci oddać to, że ty nie starasz się udawać inteligentniejszego niż jesteś w rzeczywistości. Ale to może dlatego, że jesteś zbyt głupi żeby stwarzać jakiekolwiek pozory xD
@biuna: (#) raz na jakiś czas to może i masz rację, ale zastępowanie każdorazowo słów kobieta i dziewczyna "różowym paskiem", przywodzi mi na myśl jakiegoś łysego Sebę mówiącego o swojej Karynie "locha", "dupa", czy inna "świnia". Może to ze mną jest coś nie tak, ale w/w. termin kojarzy mi się z plastikową Vanessą czy inną Dżejsiką, nic nie poradzę. I cieszę się, że od swojej dostałbym najprawdopodobniej - i zasłużenie -
@ryhu:

I cieszę się, że od swojej dostałbym najprawdopodobniej - i zasłużenie - po ryju, za stosowanie tego typu terminologii.


wtf, serio?

Przecież w tym nie ma niczego obraźliwego.:P Od zawsze kolor różowy był kojarzony z dziewczynkami, a niebieski z chłopcami (chociażby prezenty dla nowonarodzonych dzieciaków trzymają się jakotako tej konwencji - różowy kocyk dla dziewczynki, niebieski dla chłopca itp:P) tutaj jest tylko dodane 'pasek' bo tak jest pod avatarem. :D
@biuna: (#) Etymologii nie musisz mi tłumaczyć, od jakiegoś czasu mam kolorowy monitor. Jasne, że to co napisałem wyżej jest przejaskrawione tak, żeby wyszło na moje. Choć jak tak czytam, co napisałem, to faktycznie zrobiłem z siebie przegrywa większego niż jestem, do tego w związku z jakąś feministką(_ ) A wszystko sprowadza się do tego, że ten termin jakoś mnie irytuje, co poradzę. Nie, nawet
ryhu - @biuna: (#) Etymologii nie musisz mi tłumaczyć, od jakiegoś czasu mam kolorowy...