Wpis z mikrobloga

@Aeternae: To się odbija na zdrowiu. U jednych szybciej i u innych wolniej. Mirek Szymkowiak gadał kiedyś, że 30 lat zakończył karierę, bo jako 16 latek w Widzewie grał bez przerwy w I lidze i juniorach. Nie oszczędzali go totalnie. Wtedy było ok. Później w Turcji i końcówce gry w Wiśle te urazy niezaleczone i totalna gra wszystkiego od deski do deski go zniszczyła jako piłkarza. To samo Pedri. On nawet