Wpis z mikrobloga

Mam 30 lvl jestem różowym. Coraz bardziej kusi mnie żeby tak całkowicie realnie dążyć do tego żeby mieszkać na zadupiu. Po prostu zajmować się albo hodowla czegoś albo turystyka. Powinnam mieć prościej bo większość jednak ucieka ze wsi. Jestem psychicznie stworzona do życia na zadupiu. Miasto mnie męczy, ludzie mnie #!$%@?. Po jednym wyjściu do klubu już jestem #!$%@? ( ͡ ͜ʖ ͡ ) a tak jest 23 siedzę sobie na ganku i patrzę na las. Coś pięknego. #zadupie #wies
  • 84
@szynszyla2018: no i polecam. Ja sobie tak żyję i jestem bardzo zadowolony. Wbrew temu co mówią co niektóre wysoko plusowane komentarze (zwyczajny ból dupy korpo-kołochoźników przywiązanych do betonowej klitki robotą w "prestiżowym" korpo) istnieją drogi i samochody. Jak chcesz wyjść na "miejską rozrywkę" albo do znajomych w mieście z czego pewnie skorzystasz raz na tydzień-dwa to można sobie podjechać "w godzinkę" do miasta wojewódzkiego. Za to komfort codziennego życia o niebo
@szynszyla2018 ja mieszkam na wsi, niedaleko mam centrum gminy. I #!$%@? nie wiem czy chciałbym się do miasta przeprowadzać. Codziennie się żyje swoimi sprawami tyłu, praca potem zakupy, dom ...ale zawsze jest ta opcja że jak chce się wyciszyć to sobie idę gdzieś do lasu albo w góry czy na rzekę i mogę sobie spokojnie pomyśleć albo i nie myśleć. Już powoli umierają ludzie którzy żyli życiem innych. Teraz młodzi mają to