Wpis z mikrobloga

Mirki ile daliście w kopertę idąc na wesele? Idę z różową do rodziny i planowaliśmy dać 500ziko + kupony do lotka i zdrapki (bo tak chceli młodzi) a moja mama że to mało i nawet im się za miejsce nie zwróci XD Teraz pytanie, czy Ja jestem żyd i uważam że to i tak sporo jak na naszą dwójkę, czy moja mama żyje PRLem że wesele to się zwrócić musi XD #wesele #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #pieniadze

To jak jest?

  • OP to żyd 54.6% (95)
  • Mama żyje w PRLu 45.4% (79)

Oddanych głosów: 174

  • 29
  • Odpowiedz
przed wizytą wysyłasz oficjalne zapytanie ile musisz zapłacić żeby twoja obecność nie naraziła nikogo na straty?


@elperson: jak przychodzą mnie zaprosić to rozmawiam z nimi, bo zazwyczaj są to ludzie, których lubię, cenię, często się z nimi przyjaźnię. I nie jest dla mnie problemem zapytać o koszty. Poza tym wystarczy kilka chwil, żeby się zorientować ile kosztuje "talerzyk", to nie jest wiedza tajemna.

to dotyczy również innych spotkań rodzinnych? jak
  • Odpowiedz
@Leoncio44: nie wiem, jak idę do przyjaciół czy rodziny na której mi zależy to do głowy by mi nie przyszło by prezent finansowy czy jakikolwiek inny postrzegać przez pryzmat "wzbogacenia się", mam frajdę z dawania prezentu i cieszę się, że będą mogli sobie coś fajnego kupić.
  • Odpowiedz
@maikeleleq: kto powiedział że młodym ma się coś zwrócić? Jak ja planowałem wesele to nie chciałem żadnych kopert z pieniędzmi.

Może dlatego nie doszło do skutku :)
  • Odpowiedz